Wpis z mikrobloga

@labla: wolność wiąże się z odpowiedzialnością za swoje czyny niezależnie od kontekstu, przyczyn oraz skutków podjętej decyzji, według konserwatywnego-liberala

wolność według liberałów nie ma związku z odpowiedzialnością o ile decyzja osoby nie ogranicza wolności innych osób według wiedzy osoby decyzję podejmującą.
Przecież wg waszej wolności wolno zrobić aborcję na życzenie, a takiemu dziecku nienarodzonemu nic nie wolno (nawet żyć), bo to tylko robak.


@Volki: i tak to są tchórze, utylitaryzm który jest podstawą dzisiejszego liberalizmu idzie o wiele dalej i dopuszcza zabijanie dzieci do drugiego roku życia. Oczywiście w sposób humanitarny czyli tak, żeby nie bolało.
@qluch: na zabijaniu nienarodzonych liberalny utylitaryzm nie skończy swojej "wolnościowej" drogi - obecnie promuje sie hydrolizę alkaliczną jako metodę kremacji by podlewać rozpuszczonymi ludzmi lasy - w niektórych krajach jak Holandia już się to robi w przypadku ludzi samotnych lub bezdomnych.

W Szwecji natomiast profesorowie uniwersytetow promują kanibalizm jako element walki z klimatem - studenci idą o krok dalej i wychodzą z postępowym utylitarnym pomysłem jedzenia dzieci. https://dorzeczy.pl/swiat/116136/szokujace-slowa-klimatycznej-aktywistki.html

Być może doczekamy
Przecież wg waszej wolności wolno zrobić aborcję na życzenie, a takiemu dziecku nienarodzonemu nic nie wolno (nawet żyć), bo to tylko robak.


@Volki Czyli wolność, to zrobić z kobiet żywe inkubatory bez prawa do decydowania o własnym ciele przez 9 miesięcy? A sorry, zapomniałem, że "wolnościowcy" nigdy nie biorą pod uwagę wolności kobiet, gdy chodzi o aborcję xD
@grzsci

No i dokładnie o tym pisze, czyli typowy "wolnościowiec", który bardzo chętnie odbiera wolność kobietom

Nie można odebrać wolności, jeśli jej się nie ma. Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.