Wpis z mikrobloga

@Dziarskiluj: pamiętam jak udzielał pierwszych wywiadów i gadał o tym co i gdzie się działo, myślałem sobie wow, w końcu jakiś stary gangus który mówi o tym jak to wtedy było...

Dopiero po kilku jego "spowiedziach" zacząłem dostrzegać że on się powołuje na znajomości praktycznie w 90% z ludźmi którzy już nie żyją i nie mogą z tego względu nie mogą powiedzieć że #!$%@? kocopoły xD
@Dziarskiluj: nie wiem dlaczego ale jakiś czas temu pojawiła się jakaś dziwna moda na promowanie takich degeneratów jak misiek czy masa. Czasem mam wrażenie że te ich "osiągnięcia" czyli bycie gangusem jest postrzegane jako coś pozytywnego, sami widać z sentymentem o tym wspominają. Rozumiem, że dla kogoś może to być interesujące jak wyglądało życie w mafii itp ale promowanie takiej patologi to trochę jak normalizowanie bycia przestępcą.