Wpis z mikrobloga

Czemu w sieci jest taki duży hejt na pracę w korpo? To jest całkiem dobre miejsce do pracy o ile się trafi na dobrych ludzi. Masz home office (w większości przypadków), całkiem dobre zarobki, jakieś tam możliwości rozwoju i nauki są, nie musisz zapieprzać fizycznie i wcale nie jest łatwo się tam dostać żeby sobie kawkę pić w koszuli przed kompem. Jest sporo młodych ludzi po kieurnkach ekonomiczno-informatyczych na rynku więc konkurencja spora. Każde środowisko ma swoje minusy i wszędzie są problemy, ale czasami mam wrażenie, że każda praca jest do dupy według ludzi. Kołchoz - zły, januszex - zły, korpo - złe. Przeszedłem już trochę sporo branż i pracuję rok czasu w korporacji i jest naprawdę dobrze. #pracbaza #korposwiat #studbaza
  • 12
@dexterpol: 3 lata robię w IT, z jednej firmy zwolniłem się ze względu na deadliny które mieliśmy jako programiści, presja managera (mobbing), w końcu objawiało się to brakiem snu i złymi wynikami krwi ze względu na ciągłe nadgodziny i niezdrowe jedzenie.

Zmieniłem pracę na inną i miałem to samo, czyli nadgodziny, presję, deadliny, ale zostałem bo już nie było dużego mobbingu, jednak myśli o zwolnieniu pojawiały się same mimowolnie. Byłem z
@jaca_66: Myślę, że tu jest kwestia tego na jakich ludzi trafisz i jakie stanowisko. Im większe pieniądze i odpowiedzialność tym większe prawdopodobieństwo pracy w stresie co się może odbić na psychice ludzi, więc zdaje sobie sprawę, że nie każdy może się zajmować pewnymi rzeczami.
@ponuryMnich: na dobre firmy trafiłeś, ale są konktraktornie gdzie na b2b robisz za tzw 15k na fakturze, ale działasz pod presją bo masz w określonej ramie czasowej którą biznes zazwyczaj ustala dowieźć jakąś apkę, jeszcze robisz prezentacje przed klientem co 2 tygodnie, to ciężko się nie stresować
@dexterpol: Mi w korpo przeszkadza ta cała korporacyjna otoczka pracy. Setki spotkań bez celu, obowiązkowe szkolenia z równouprawnienia czy innych gówien. Są takie dni, że nie mam czasu na moją pracę bo tyle różnych korpo bzdur mam napchane w kalendarzu. Niby spoko bo płacą mi za siedzenie ze słuchawkami na głowie ale z drugiej strony wolę sobie w ciszy klepać kod niż brać udział w takim pajacowaniu.