[genialny_geniusz]

#kryptowaluty #oszukujo
Czy spotkał się ktoś z was z oszustwem z wykorzystaniem programu Anydesk (lub inny do zdalnego pulpitu). Jaka jest szansa na wygranie takiej sprawy z sądzie z bankiem?

[Stachu90]

@genialny_geniusz: z jakim bankiem? To rusek z kotłowni cię okrada, a nie bank

[genialny_geniusz]

@Stachu90: ja to wiem, Ty to wiesz, dowiedziałem się, że kolega dał się tak oszukać i chcę mu pomóc a nie mam o tym zielonego pojęcia, stąd mój post.

[Stachu90]

@genialny_geniusz: No na policję warto to zgłosić, ale raczej nic więcej nie zrobisz i policja prawdopodobnie też z tym nic nie zrobi.
Żeby iść do sądu to musisz kogoś pozwać, a ruska który oszukał kolegę w życiu nie znajdziecie.
Raczej się nie da nic z tym zrobić. Kolega dużo stracił?

[mazaken]

ja to wiem, Ty to wiesz,

@genialny_geniusz: no to jak chcesz wygrać z bankiem, skoro ja, ty i on wiemy, że to nie bank? Równiedobrze móglbym zapytać, czy sądzosz, że dowygrania jest moja sprawa przeciwko Tobie o kradzież, której dokonał mój sąsiad.

[genialny_geniusz]

@Stachu90: dużo, kilkadziesiąt tysięcy. Wiem, że oszusta będzie ciężko namierzyć, pewnie to niemożliwe, dlatego pytałem jakie szanse są w sporze z bankiem.

[plaisant]

@genialny_geniusz: jak ktoś weźmie kredyt na twój dowód to wtedy sprawa jest do wygrania. Wystarczy że grafolog na sprawie porówna twój podpis.
W takiej sprawie "okradli mnie na zdalny pulpit" nie ma szans na wygranie bo dokładnie wiesz co robisz klikając enter na PC "udostępnij" to tak jak byś wpuścił złodzieja do domu i powiedział bierz co chcesz.

[Stachu90]

@genialny_geniusz: szanse w sporze z bankiem według mnie są zerowe, a jeszcze koszty sądowe kolega zapłaci.

No kilkadziesiąt tysięcy to trochę ała...

[genialny_geniusz]

@Stachu90: @plaisant: @mazaken: Dzięki za odpowiedzi, polecę mu najwyżej jakiegoś radcę prawnego, żeby mu za 200zł za poradę to wyjaśnił, żeby miał pewność. A zrobi gość co uważa. Pozdrawiam.

[DarkZizi]

@genialny_geniusz: Z ciekawości jak to się stało że go okradli ?

[genialny_geniusz]

@DarkZizi: Chciał zainwestować pare stów w krypto po zobaczeniu jakiejś reklamy w necie. Zarejestrował się, miły Pan zadzwonił, polecił ten program do pulpitu zdalnego, zalogował się do banku i sru.

[DarkZizi]

@genialny_geniusz: Już bardziej oczywistego scamu być nie mogło. Nie lepiej już nic nie inwestuje bo widać że się do tego nie nadaję.

[genialny_geniusz]

@DarkZizi: Czasu nie cofniesz... Swoim rodzicom tłumaczę, że w Internecie lepiej każdego obcego traktować jak kogoś, kto chce Cię oszukać - tak jest bezpieczniej. Ale nie myślałem, że gość po trzydziestce, który jest z netem na bieżąco, da się tak wy*****

[WhiskeyIHaze]

@genialny_geniusz powiedz mu, że fakt że on się dał oszukać nie daje mu prawa do oszustwa banku. A próba odzyskania od banku pieniędzy, które się samemu oddało kumus to oszustwo.

[somalian_pirate0]

W regulaminie każdego banku jest napisanie, że nie można podawać danych logowania, blik, kodów itp. osobą trzecim. Od strony banku wszystko było w porządku bo nikt mu się na konto nie włamał rozwalając zabezpieczenia banku tylko sam mu udostępnił dostęp do konta, a bank nie ponosi odpowiedzialności za głupotę swoich klientów i #!$%@? mu odda i każda reklamacje będzie odrzucać a sąd to przyklepie

[Templar]

@genialny_geniusz: jeśli bank spełniał wszystkie wymagania dyrektywy PSD2 związane z silnym uwierzytelnianiem, czyli dwuetapowa autoryzacja przy logowaniu i zatwierdzaniu transakcji czy to SMSem czy jakąś aplikacja mobilną to szanse są zerowe. Gdyby dodatkowo nie potwierdzał czegoś to teoretycznie można zrobić fikołka i obarczyć ich winą, było kiedyś kilka tego typu spraw i klienci wygrywali, sądy uznawały, że klienta trza traktować jak debila i nie dawać mu żadnych możliwości wyboru w temacie

[DarkZizi]

@Templar: @somalian_pirate0: @genialny_geniusz: Jak rozumiem kolega udostępnił swoje konto zdalnie wyczyścił mu konto i zrobił z jego konta przelew, na jakies konto ta kasa musiala pójść może to da się jakoś sprawdzić.

[genialny_geniusz]

@DarkZizi: tak, dlatego zgłosił sprawę na policję, w tym myślę, że jest jedyna szansa.