Wpis z mikrobloga

Mirki - pytanie z zakresu #prawo, moze ktos bedzie w stanie odpowiedziec.
Wyglada na to ze po 10+ latach dogonil mnie dlug studencki o ktorym calkiem zapomnialem i mam rozkmine czy powinienem sie tym wogole przejmowac.
Dostalem pismo z sadu do domu rodzinnego, prawdopodonie od komornika - ale nie mam go jak odebrac bo nie mieszkam w PL od wielu lat a ojciec go nie odebral bo jak sad to strach...
Prawdopodobnie jest to wezwanie do splaty karty kredytowej ktora kiedys dostalem i no coz... przechulalem (mlody, glupi, wiadomo...) Nie pamietam dokladnie ile tego bylo, moze z 2 tysie?

I teraz pytanie wlasciwe - Nie mieszkam w PL, nie mam tu zadnego majatku, konta ani rodziny od ktorej mogliby to sciagnac, nie zamierzam tez wracac do PL, wiec zastanawiam sie czy tego nie olac, zwlaszcza ze po tylu latach nie jestem pewien ile odsetek i innego gowna tam naroslo. Jedyne czego sie boje to ze moga mnie shaltowac na lotnisku jak bede wbijal w odwiedziny.
  • 11
@hellgihad: i niech nikt go nie odbiera póki co. ustal sygnaturę sprawy, ustanów pełnomocnika (najlepiej radce/adw) zeby przejrzał akta i wtedy bedzie wiadomo na czym stoisz.

a na lotnisku nikt Cie nie ruszy za dług tego rodzaju.

wiesz z jakiego sądu (miasta) był list?
@hellgihad: wymeldować możesz się online jak coś. najprościej jeśli ojciec/mama podeszliby na pocztę, wyjaśnili jak wygląda sytuacja i poprosili o taką informację. zazwyczaj korespondencja z sądu zawiera sygnaturę na zewnątrz koperty. czasami trafi się na jakąś przyjazną grażynkę na poczcie, która udzieli takiej informacji.
@hellgihad: zasadniczo tak, wierzyciel może dokonać takiego wpisu. osobiście bym się tym nie przejmował - te rejestry są w moim odczuciu całkowicie bezwartościowe. nie wiem kto i po co zwraca na to uwagę, bo ich wartość jest porównywalna do rejestru poniżej:

rejestr ludzi kturych nie lubiem:

-kowalski,
-nowak,
-ten #!$%@? somsiad

każdy z minimalną wiedzą o prawie może wpisać losową osobę z losowym zadłużeniem do tego typu rejestrów.
@Karoleer: Hmm, a nie powoduje to czasem problemow jesli sie chce powiedzmy wziac kredyt albo cos w ratach? Nie zamierzam wracac do PL ale nigdy nic nie wiadomo, wiec nie chcialbym palic mostow.
Jesli wyjdzie ze jest tam jakas niewielka kwota - tak powiedzmy do 5k to chyba wolalbym to splacic.
a nie warto po prostu wziąć za te długi odpowiedzialność i je spłacić jak dorosły?


@zadra15: a doczytałaś, że OP nawet nie wie co to za dług, w jakiej wysokości i czy dochodzone od niego roszczenie jest zasadne? chyba że jesteś fanką spłacania na ślepo wszelkich roszczeń, to informuję, że wisisz mi 5000 zł, czekam na przelew ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@hellgihad:

Hmm, a nie powoduje