Wpis z mikrobloga

@MagicznyKarolek: Myślę, że "wszystko się da" to nie jest najlepsze stwierdzenie w tym przypadku. Otwór na schody nie będzie mały. Do takich zmian trzeba porządnej inwetaryzacji obiektu, ze zbadaniem istniejącego stropu i technologii w jakiej został wykonany.

Potrzebujesz specjalisty konstruktora do samego zbadania możliwości, jeżeli chodzi o dalszą procedurę administracyjną, to potrzebujesz prawdopodobnie tylko zgłoszenia robót budowlanych (chyba, możliwe, że to już kwalifikuje się do pozowlenia na budowę bo zmieniasz dwa
wierciles kiedyś w wielkiej płycie ? W sumie po co pytam wogole ( ͡° ʖ̯ ͡°) gdybyś wiercił wiedziałbyś z czym to się wiąże xD


@Andrzej1112: Wycięcie otworu to najmniejszy problem, kwestia odpowiednich narzędzi. (protip: starą wiertarką szwagra z zestawem tępych wierteł to można sobie tylko wmówić że wielka płyta jest nieprzewiercalana) Problemem jest zrobienie tego tak aby nikt cię nie wsadził za stworzenie zagrożenia katastrofą. Musisz