Wpis z mikrobloga

Niby wszystkie zdjęcia ma się teraz na telefonie, przenośnych dyskach. Ale dla mnie większy fun to wyciągnąć album i oglądać.


@Mikasala: to nie to samo - już dawno doszliśmy z żoną do tego wniosku i drukujemy sporo zdjęć. Album to album ( ͡º ͜ʖ͡º) Szkoda tylko, że filmików nie da się wydrukować.
@Mikasala: nie słuchaj wykopów o bumerstwie, album to jest album. Sam się na to łapę, że mam prawie 100GB zdjęć, jednak jak np. przy sprzątaniu znajdę jakieś wywołane zdjęcie, które zrobiłem 10-15 lat temu to mi się czas na chwilę zatrzymuje :-) Co by nie powiedzieć, taki album na strychu przetrwa kilkadziesiąt lat i niezależnie od przyszłej technologii, ktoś go weźmie w rękę i poogląda nie przejmując się formatem plików :D
nie słuchaj wykopów o bumerstwie


@Mikasala: @nadmuchane_jaja: wszystko co się wykopkom nie podoba to boomerstwo ( ͡º ͜ʖ͡º)

Prawda jest taka, że ludzie drukują i zawsze będą drukowali zdjęcia - pomimo cyfrowych ramek, telewizorów, chmur itd.

Ludziom wydawało się, że fotografia cyfrowa zabije fotografię jako rzemiosło i wszyscy sami będą sobie robili zdjęcia, a ilość profesjonalnych fotografów wzrosła, a nie spadła. Z rynku wypadli totalni
Niby wszystkie zdjęcia ma się teraz na telefonie, przenośnych dyskach.


@Mikasala:
Piszesz jak osoba której dysk i karta sim nigdy nie padły :)
Fizyczne zdjęcie ma największe szanse przetrwać.
Zdjec cyfrowych nie ogladalem od czasu ich zrobienia.


@Orowerbogatszy: ja akurat oglądam regularnie, ale to trzeba się umieć opanować i zostawiać na telefonie/karcie pamięci tylko to co się chce :)
@geuze: mimo wszystko jednak trochę fotografia w dupę dostała przez smartfony i to jak dobre zdjęcia telefon potrafi zrobić (w sensie technicznym). Kiedyś z wakacji przywoziło się gnioty robione na kliszy, prześwietlone/niedoświetlone, nie wszystkie wyszły... wtedy na jakieś specjalne okazje ZAWSZE musiał być fotograf bo nikt nie chciał podjąć się cykania fotek których się nie da powtórzyć :) Dzisiaj byle Jadwiga bierze średniego smartfona i on za nią zrobi naprawdę dobre
@Mikasala: Córka kiedyś bardzo Ci za to podziękuje, a Ty samej sobie sprzed nastu lat. Zdjęcia w cyfrowej formie to nie to samo co w albumie i nigdy tak nie będzie. Z moją różową też mamy już dość obszerny wspólny album, narazie zaglądamy tak tylko kiedy wklejamy kolejne zdjęcie, ale wiem że jego wartość wzrośnie kiedy minie jeszcze trochę czasu ()
mimo wszystko jednak trochę fotografia w dupę dostała przez smartfony


@nadmuchane_jaja: jak wyżej już pisałem - spadły dochody partaczy, których rynek zweryfikował. Najbardziej dostały po dupie fotolaby, bo kiedyś musiałeś wywołać całą kliszę z wakacji i wszystko drukować, wyjścia nie było.

Dzisiaj byle Jadwiga bierze średniego smartfona i on za nią zrobi naprawdę dobre zdjęcia :)


@nadmuchane_jaja: owszem, ale kiedyś też nie każdego było stać na fotografa i nie każdy
@geuze: ano fakt, zapomniałem, że dzisiejsze czasy kreują modę na coraz dziwniejsze rzeczy, choćby fotografia porodowa :-D

sam zajmuję (a raczej robiłem to bo teraz mam pracowników) fotografią komercyjną, tzw. modową. Mam studio od 10 lat i trzepiemy foty do katalogów, stron, kampanii, etc. Cały czas powtarzam wszystkim, że kupowanie dzisiaj aparatu do celów amatorskich to proszenie się o kłopoty. Prosty przykład z wakacji przed Covidem. Znajoma uparła się, że TYM