Wpis z mikrobloga

@Marcinowy: Zug to ogólnie takie miasteczko bez charakteru na kilkanaście tysięcy mieszkańców, pipidówa niedaleko Zurichu. Ale mają jeden biurowiec gdzie ogarniają wirtualne biura dla firm zakładanych przez zagranicznych gości którzy chcą się rozliczać w Szwajcarii. Typowy słup i przystań dla przedsiębiorców, którzy we wschodniej Europie dorobili się ( ͡° ͜ʖ ͡°) Znam kilka przykładów polskich milionerów, którzy uruchomili tam papierowe spółki. Jeden nawet kierował dużą, dobrze znaną
@AntyBohater: staram się cały czas przekonać kolegę żeby zrezygnował z tej giełdy ale uparcie twierdzi, że kwoty 3-10 tys. to dla nich żaden problem i każdy Jupiter używa tej giełdy i ja chwali..