Wpis z mikrobloga

@mkfan: ja juz teraz moge teraz podac wazne informacje ktore przekazal mi kolega z marszu. Otóż byli oni wczoraj w lidlu. Tam spotkali piotrka ktory im powiedzial ze idzie na kebaba. Umówili się wiec że pojda i zamówia 2 na spółe: jednego z baraniną a drugiego z falafelem. Oba na podwojnym ciescie. Okazalo sie ze falafela nie bylo i musieli wziac z kurczakiem. Piotrek wzial z ostrym sosem. Pozostali z 1000