Wpis z mikrobloga

Kiedyś miałem okazję poznać Marcina Osadowskiego, były to czasy świetności Kongresu Nowej Prawicy. Osadowski to był normalny, niepozorny gość, miał ten swój kanał NPTV, robił te swoje wywiady, kręcił się blisko przy Korwinie itd. Nie sprawiał wrażenia jakiegoś wariata.

Do czasu aż nie skumplował się z Olszańskim, wtedy szajba #!$%@?ła na całego. Myślę że musiał zarabiać na tym naprawdę spore pieniądze, co by tłumaczyło jego nagłą zmianę zachowania. Ale nie szkoda mi go, pewnych rzeczy się po prostu nie robi.
#4konserwy #neuropa
  • 6
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@kiera1:

Jak organizowałem spotkanie z Korwinem w rodzinnym mieście(bodajże w 2k12/13), to przyjechał właśnie z Marcinem i Tomkiem Sommerem.

Za kierownicą siedział Korwin, a sala, gdzie miało odbyć się spotkanie, znajdowała się za stacją benzynową.

Wyszedłem więc po nich, żeby trafili na czas i Korwin o mały włos, potrąciłby mnie samochodem. ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Tak zasuwał skubany. Szybko, ale bezpiecznie.

A Marcina wspominam całkiem dobrze, chyba