Wpis z mikrobloga

@Hahaharry zgadzam się z Tobą. Mnie z kolei zawsze zastanawia (i ostatecznie odrzuca), ile bakterii niewiadomego pochodzenia znajduje się na tym produkcie, który jest przeznaczony do bezpośredniego spożycia. Wielokrotnie w sklepach można przecież spotkać takie pojemniki z kawałkami owoców "ready to eat". W jakich warunkach były pakowane? Czy były odpowiednio przechowywane?
A plastik - osłabia podwójnie... ( ͡° ʖ̯ ͡°)