Wpis z mikrobloga

Byłam dzisiaj na piwku z kumpelą i jej znajomymi z pracy. Cel tego wyjścia był taki, żebym poznała jej kolegę, „spoko facet, zobaczysz”.

Jasna cholera, koleś po kwadransie zaczął mi sprzedawać mądrości z tego tagu. Dowiedziałam się m.in że kobiety nie są mogą być samotne (!), oraz użył słowa „betabankomat”.

Romek, odpiszę Ci tutaj, bo na 100% to czytasz, a nie chcę wdawać się wieczorne dyskusje na messengerze.

Romek, kurde. Twoje toksyczne teorie, prawdopobnie wyciągnięte z tego portalu, są obrzydliwe i odrzucające. I to straszne, bo sprawiasz fajne wrażenie, przynajmniej na początku XD

Betabankomatami najwyraźniej gardzisz, ale pod koniec spotkania spazmów dostawałeś jak sama chciałam płacić XD

#przegryw
  • 50
@mali8_:

Na każdą kobietę czeka tuzin kloszardów, więc nie może być samotna = bez możliwości znalezienia partnera. Choć to uproszczenie. Przegrywom chodzi o nierówny dostęp do płci przeciwnej w zależności od posiadanej płci. Kobiety mają o wiele większe szanse na znalezienie partnera, bliskie 100%. Jedyne co je powstrzymuje to wybrzydzanie. Przegrywy piszą, że kobieta nie może być przegrywką, bo przegrywka bez problemu znajdzie męża (każda potwora znajdzie swego amatora), a przegryw
@Nemayu: kto ma więcej możliwości nie ma sensu porównywać bo płcie i ich potrzeby się skrajnie różnią. Tak naturalnie wyszło w celu selekcji genów, kobiety mają łatwiejszy dostęp do jakiegokolwiek partnera, ale do partnera który je satysfakcjonuje tak że bardziej opłaca się być z nim niż samemu nie, i wybrzydzanie tylko potęguje ten stan a nie go powoduje. Kobiety tak sobie nie wybrały, a zwiazek z kimś kto ją nie pociąga
@Faraluch: Problem jest gdzieś indziej. Kobiety nie ocenia się poprzez przydatność i zaradność, czyli wystarczy, że jest normalna i się nie wyhyla i sobie poradzi. Mężczyzna normalny, normalnie przydatny i normalnie zaradny to przegryw. Musi być w czymkolwiek lepszy niż większość innych mężczyzn, więc nie może przyjąć strategii nie wyhylaj się, bo ta strategia jest skazana na porażkę. Mężczyzni więc znajdują specjalizację i się specjalizują, aby zaruchać, a żeby zaruchać trzeba
@Nemayu: coś tu się nie klei. Jak to możliwe, że kobieta może bez problemu znaleźć męża ale mężczyzna nie może żony? To za kogo wychodzą, za inne kobiety? Bo związki poligamiczne jak byłem wczoraj na dworze jeszcze nie były popularne a napewno nie dominujące.

Może mi to rozrysuj.

Mamy
Kobieta. Mężczyzna
Kobieta. Mężczyzna
Kobieta. Mężczyzna

Jak to możliwe że każda kobieta z góry ma męża ale tylko jeden/żaden mężczyzn nie ma