[M.....2]

Dzisiaj sobie ogarniałem już kompletnie Apple Music. Utwory dodałem do biblioteki przez iTunes. I mogę sortować już normalnie na iPhonie. Mi się podoba taki minimalistyczny interfejs tego wszystkiego. Ale według mnie największą zaletą Apple Music jest taka ze swoje utwory z komputera można dodać do biblioteki razem z tymi oficjalnymi utworami z Apple Music. I nie musze ściągać całej biblioteki (tak było w przypadku Spotify) i mam ponad 7 tysięcy utworów jakby to określić po prostu w streamingu. A iPhone 16 GB mam xD dla mnie kozak opcja. Oczywiście tez można ściągnąć utwory offline. Druga dosyć istotna zaleta to jakość utworów. Większość utworów jest w formacie ALAC tzw. Lossless oraz jest opcja włączenia Dolby Atmos. Jest tez Hi-FI Lossless ale póki co obsługuje nie dużo kawałków. Ale taki na przykład zespół Red Hot Chilli Peppers obsługuje. Jest lepiej niż zwykle Lossless. Ale dla mnie w zupełności wystarczy zwykle Lossless. Może trochę boleć zużywanie internetu ale większość ludzi ma nielimitowany internet. Większość utworów to miałem na Spotify. Ale przerzuciłem playlisty za pomocą songshift. A Apple Music odrazu wykryło tak jakbym dodał playlistę bezpośrednio z Apple Music. I obsługuje Lossless jaki i ten Hi-FI. Testowałem na 2 głośnikach i na Spotify. 1 głośnik go JBL GO ten starszy. I tutaj minimalnie różnice czuć między Spotify a Apple Music. Ale jak podłączyłem JBL Flip 4 to już była różnica zauważalna. I Apple bije na głowę Spotify. Obydwa głośniki podłączone Kablem AUX. I gra to wyśmienicie. Mało tego pierwszy raz skusiłem się na Apple Music i było to mega dobra decyzja. I mam 3 miesiące za darmo a potem tak jak Spotify 20 złoty na miesiąc. Na pewno już do Spotify nie wrócę. Spotify tez jest spoko. Ale nadal nie ma Hi-FI a miało być. Nie nie neguję Spotify broń Boże. Po prostu wole Apple Music. Każdy ma swoje preferuje gust itp. (｡◕‿‿◕｡) #wygryw #przegryw #spotify #applemusic #muzyka #streaming #przemyslenia

[chilon]

@Mietek_02: Dla mnie interfejs spotify jest wygodniejszy, algorytm podpiwiadania kawałków lepszy jest w tidalu ale i tak korzystam z apple music ¯\_(ツ)_/¯

[pawelczixd]

@Mietek_02: ja mam wrażenie, że jeśli ktoś słucha trochę więcej niszowej muzyki to się nie odnajdzie na apple music. Ja próbowałem i mnóstwa mojej muzyki tam nie ma - na Spotify jest

[madtrexx]

@Mietek_02 a tidal bije na głowę tego biedaka apke od jabłka

[M.....2]

@madtrexx: Nigdy nie używałem tidala da się tam wgrywać własne utwory ?

[Homar_smazony_na_wolnym_ogniu]

@Mietek_02: Trzeba w spoti ściągać cała bibliotekę?

[M.....2]

@Homar_smazony_na_wolnym_ogniu: Tak jeżeli chodzi o utwory własne.

[zilla-kamil]

@Mietek_02: czekaj, czyli mozesz wgrac w aplikacje „nielegalne” utwory ze swojego komputera? Typu, ze nie ma jakiegos kawalka na am i sobie go „piracko” wgrywasz i on figuruje wsrod innych na playlistach?

[M.....2]

@zilla-kamil: Na playlistach nie sprawdzałem ale mam w bibliotece na przykład Szmitka xD i działa normalnie

[M.....2]

@zilla-kamil: Muzyka wgrana własna miesza się w bibliotece z tą jakby oficjalną muzyką. I działa tylko musisz mieć internet ale dla mnie to jest super bo nic miejsca nie zajmuje.

[M.....2]

@zilla-kamil: Własne utwory wysyłasz do iCloud Music czyli taka chmura jeżeli masz subskrypcje Apple Music. Poprzez iTunes (｡◕‿‿◕｡)