Aktywne Wpisy
Powiadacie moi kochani że są wam potrzebne dymy ??? no to już niedługo powrót własnie założyłem kanał więc subskrybujcie żeby nic was nie omineło a zresztą na dniach pierwszy STREAM !!!
MałyszOFFICIAL: https://www.youtube.com/channel/UC37ZVdXETrvv72c0blJPCJA
#malyszofficial #danielmagical #patostreamy #urzednicza #goha
MałyszOFFICIAL: https://www.youtube.com/channel/UC37ZVdXETrvv72c0blJPCJA
#malyszofficial #danielmagical #patostreamy #urzednicza #goha
wypalony +180
Większość biletów wyprzedana, a stadion praktycznie pusty? XD
#igrzyskaeuropejskie
#igrzyskaeuropejskie
Czołem Mircy podróżnicy (i Ci prawdziwi i Ci od „palcem po mapie”), dzisiaj z naszej podróży (na szczęście nadal trwającej) po Teneryfie – chcemy przedstawić wam krótką historię miasta Garachico.
Dawno temu, bo w XV wieku Garachico było najważniejszym miastem portowym Teneryfy, łącząc szlaki handlowe nie tylko z pozostałymi wyspami archipelagu kanaryjskiego, ale i z Wielką Brytanią, a nawet Ameryką. Niestety całkiem potężne miasto zaczęły nawiedzać liczne epidemie.
Tragiczny w skutkach okazał się również wybuch wulkanu w 1709 roku. Spływająca zboczami gór lawa pokryła znaczną część miasta, w tym przede wszystkim port — główne źródło dochodu miasta.
Świadectwem lat świetności Garachico jest brama, która prowadziła do dawnego portu. Znajdziecie ją w parku Parque de la Puerta de Tierra, przy placu Plaza Juan González de la Torre.
Niska, wąska i kolorowa zabudowa Garachico, liczne sklepiki z ręcznie wyrabianymi przedmiotami, klimatyczne restauracje roztaczające wokół siebie przeróżne zapachy sprawiają, że w tym wcale niedużym centrum można spędzić cały dzień.
Turystów i mieszkańców Garachico najbardziej jednak przyciągają El Caleton, naturalne baseny (z wodą oceaniaczną), które powstały poprzez zastygnięcie lawy w momencie zetknięcia się jej z wodą.
Dojazd nie jest tam skomplikowany, ale koniecznie zatrzymajcie się również na jednym z kilku punktów widokowych nad miastem!
#hiszpania #europa #teneryfa #podroze #ciekawostki #podrozujzwykopem #zwiedzajzwykopem #ciekawostki #historiajednejfotografii #przystanekrodzinka