Wpis z mikrobloga

@TiagoPorco: ale to nie jest wina dziennikarzy, że drajwer błyskawica zapmiast siedzieć na dupie i przygotowywać się do kontraktu z Ferrari postanowił brać udział w prestiżowym Ronde di Andora i to jeszcze w momencie kiedy podia jednorenkiego stały się czymś więcej niż wielką niespodzianką