Wpis z mikrobloga

Który młynek wybrać do kawiarki? Do tej pory używałem ręcznego, ale już mi się nie chce kręcić i chcę się przesiąść na elektryczny. Chciałbym się zmieścić w budżecie 200zł. Wiem, że polecane są np Nivona CafeGrano 130 lub Wilfa Svart, ale to już +/- 350zl. Może ktoś chce sprzedać używany w dobrym stanie lub podrzuci inny pomysł?
1) Melitta Molino
2) Wilfa CG110B
3) DeLonghi KG89
#kawa
  • 15
@urbi727: Dobrze wiesz że powinieneś kupić klik. Nie ma się co oszukiwać. Jak coś bierz melitte albo wstrzymaj się z zakupem lub kupuj mieloną w palarni do tego czasu. Oszczędzanie na młynku to najgorsza decyzja bo na 99% i tak go kupisz lub jeszcze lepszy droższy.

Zobacz go w akcji akcja
@urbi727: To pytanie ile już osiągnąłeś na ręcznym młynku. Ja tam swoją 2tz cisnę na 15g kawy na 35g uzysku z 60g wody na 13 kliku na JX. Mi smakuje.

Ale odczujesz jakość, produktu żaren, mniej syfu do sprzątania itp. I to tak jak z maszynkami do golenia itp itd. I żyletka w ręku się ogolisz jak musisz ale każdy w miarę możliwości sobie ułatwia. Różnica 100zł -/+ jest tego warta
@urbi727: młynek najważniejszym sprzętem przy parzeniu kawy, na równi z samymi ziarnami.
dobra kawa dobrze zmielona niezależnie od metody zaparzania będzie dobra.
dobra kawa kiepsko zmielona niezależnie od metody zaparzania będzie dupna.
nie oszczędzaj na młynku, zwłaszcza że poruszasz się w mocno dolnych rejonach. nie płacisz za markę czy "wymysły kolesi z forum" w tym wypadku, płacisz za żarna, za ich stabilizację i wynikającą z nich rownomierność przemiału - teraz oszczędzisz
@urbi727: bardzo mocno zachęcam Cię do rozważenia porządnego młynka ręcznego. wiem, piszesz że nie chce Ci się machać już, ale od razu - lepsze młynki to zupełnie inne machanie niż te no-name. ja w 1zpresso mielę 18g kawy w ok 45 sek nie wkładając w to żadnego wysiłku (w tanim który kupiłem na początku to było 3x tyle czasu i siły, zraziłem się na dłuuuugo do ręcznych młynków). porządny młynek jak
@sokol1990: tutaj rozmawiamy o problemie ze zwiększeniem budżetu z 200 do 300zł, więc po co w ogóle przywoływać 1zpresso czy komesia.
xeoleo to jest minimum już na naprawdę zadowalającym poziomie, niesamowity skok jakościowy w porównaniu do no-name a jednocześnie duża przewaga nad nivoną.