Wpis z mikrobloga

I po herbacie.

Trochę mi żal tej drugiej dziewczyny, bo cała inba wybuchła z powodu Kasi Babis, a Marta dostała odłamkiem. I nawet sama reklama nie była taką tragedią, sprawę zaorała sama Kasia, wijąca się jak piskorz żeby przerzucić winę i nie pokazać jak bardzo zabolało ją ego kiedy wreszcie stanęła pod obstrzałem słusznej krytyki. W rezultacie obie straciły źródełko ekstra kasy, ale Kasia, powód całej afery, przynajmniej napchała sobie trochę kabzę przy tej okazji, druga dziewczyna została z niczym.

Z drugiej strony Marta powinna powiedzieć Kasi żeby #!$%@?ła z tymi pokrętnymi tłumaczeniami na własny kanał zamiast dawać się w to wciągać.

#kasiababis #bekaztwitterowychjulek #bekazlewactwa
SuperFancyFretka - I po herbacie.

Trochę mi żal tej drugiej dziewczyny, bo cała in...

źródło: comment_1642004242jGU9NwA6lO9ooze1lVzdw3.jpg

Pobierz
  • 10
@Weiki06: @Howard_Roark:
1. Bądź Kasio Babis.
2. Prowadź na yt kanał na którym ciśniesz po polskich pisarzach fantasy, patologiach rynku pracy i innych problemach.
3. Antykapitalizm motzno.
4. Twój fanpej na FB nazywa się Chlebtuba xD
5. Fejm rośnie, kanał Imponderabilia zaprasza cię na wywiad.
6. W trakcie wywiadu opowiadaj jak starasz się kupować z drugiej ręki, bo rynek fast fashion to patologia pod każdym względem.
7. Załóż drugi kanał
@SuperFancyFretka: Wow, no to jest spektakularne samozaoranie. Jednak czasem warto po prostu przeprosić, bez non-apology. Ona publikując ten sobotni podcast musiała być przekonana, że ludzie tego posłuchają i rozlegną się oklaski "brawo Kasiu, jesteś cudowna, tak pięknie nam to wszystko wytłumaczyłaś", bo przecież jasno dawały tam do zrozumienia, że będą nagrywały dalej. Krucha psycha tej Kasi Babis i dobra mina do złej gry.
@SuperFancyFretka: Laska dostała własną bronią. Jej działalność w internecie (szczególnie kanał na YouTube) to #!$%@? się do ludzi o różne zachowania i poglądy. Kiedy ona coś odwaliła i to do niej ludzie zaczęli się przywalać, to nagle olaboga, obrażajo, zamykam kanał i jeszcze pociągnę za sobą "przyjaciółkę". To trochę jak cykl życia mirkobloggera. ( ͡° ͜ʖ ͡°)