Wpis z mikrobloga

Co wy na to ".‼️Proste wyjaśnienie nowych cen gazu.

1. Do 2019 Polska płaciła za rosyjski gaz ceny uśrednione.
2. W 2020 PiS doprowadził do zmiany cen kontraktu na bieżące.
3. W 2021 Putin zmniejszył dostawy gazu do Europy i podbił jego ceny bieżące.
4. Około 60 % gazu Polska importuje z Rosji na podstawie kontraktu jamalskiego (1996-2022)
5. Ceny gazu jamalskiego były ustalane na podstawie kilkumiesięcznych średnich cen produktów ropopochodnych.
6. Średnia zapewniała złagodzenie bieżących wahań giełdowych cen gazu.
7. W 2016 PiS podał rosyjski Gazprom do Trybunał Arbitrażowego w Sztokholmie żądając zmiany cen gazu na formułę z cenami bieżącymi.
8. W 2020 Trybunał Arbitrażowy zmienił formułę cen gazu zgodnie z żądaniem PiS.
9. Jacek Sasin uznał to za olbrzymi sukces.
10. W lipcu 2020 Gazprom przelał na konto PGNiG 1,6 mld dolarów za nadpłacone przez Polskę ceny gazu w czasie sporu.
11. PiS nie dokonał zabezpieczeń instrumentami pochodnymi ewentualnej podwyżki bieżących cen gazu na giełdzie.
12. PiS przejadł 1,6 mld dolarów od Gazpromu.
13. W 2021 Putin ograniczył dostawy gazu do Europy.
14. Giełdowe ceny bieżące gazu w Europie drastycznie wzrosły.
15. Zgodnie z nową PiSowską formułą na ceny gazu jamalskiego drastycznie wzrosła cena importowanego gazu.
16. PiS przerzuca podwyższone ceny importowanego gazu na konsumentów, a przede wszystkim na przedsiębiorców (podwyżki kilkukrotne).
17. Putin odbija właśnie sobie z nawiązką 1,6 mld dolarów zapłacone PGNiG w 2020.

Więc podziękujmy PiSowi za to, że mamy tak drogi gaz

Autor tekstu nieznany.
#pisjestzadrogi " proszę tylko o ocenę możliwie neutralną
  • 2
@ToxycznyKarol a teraz mam prośbę do tych co dali plusa. Jak ma się to do wzrostu cen gazu w innych krajach UE i piszą nią. Często dużo większych? Tam jest alternatywna rzeczywistość maj swojego Sasina? Co oni #!$%@?ło. No bo skoro my zjebismy to tylko u nas powinno być wysoko tak? No tak czy nie? Logika.
@ToxycznyKarol Gaz w Polsce zdrożał przez zmianę formuły cenowej w kontrakcie jamalskim, o co walczyło PiS - takie stwierdzenia przeczytać można na różnych internetowych portalach. Prawda jest jednak inna i, jak zwykle, znacznie bardziej złożona niż partyjne wojenki.

Od kilku tygodni informacje na temat wzrostów cen gazu elektryzują polską debatę publiczną. Tegoroczne podwyżki - sięgające od 54 do nawet 1000% - są ciężarem dla gospodarki i portfeli Polaków. W przestrzeni medialnej rozpoczęły