Wpis z mikrobloga

@Dzajanti: Marcin wstaje o 9, majta nóżkami na łóżku do 10, potem wcina wykwintne śniadanko w postaci parówek albo chińskiej zupki, pokręci bebzubem po obejściu do 13 i wyrusza na rewir w celu załatwienia ważnych spraw. Przyjedzie do GTW Serwis, zapyta co słychać, tam go zleją bo i tak nie wie co tam się dzieje, więc toczy się do najbliższego fast foodu na żarcie. Potem jest 16.00, Marian kończy pracę i