Wpis z mikrobloga

Śniło mi się, że jechałam autem. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że wszystko wokół pod kątem graficznym wyglada trochę jak gra - po kolei ładują się tekstury, zachowanie rzeczy wokół jest bardzo „matematyczne” itd. Zaraz potem trafiłam na zamykające się rogatki, ale moje auto nie miało hamulca i wjechałam prosto pod nadjeżdżający pociąg. Obudziłam się w momencie „śmierci”. W sumie to zawsze w takich snach budzę się w momentach „śmierci” - ciekawe dlaczego nigdy nie mogę zobaczyć, co jest dalej. ||
  • 21
W sumie to zawsze w takich snach budzę się w momentach „śmierci” - ciekawe dlaczego nigdy nie mogę zobaczyć, co jest dalej. ||


@Snuffkin: budzisz się, bo jest to dla ciebie bardzo emocjonalne przeżycie i ci się hamulec załącza.
Na przykład że świadomym śnieniem tak jest. Jak już się zorientujesz, że jesteś we śnie i masz nas nim kontrolę to się budzisz. Bo jesteś zbyt
@Grzechotnikk: a mi się kiedyś śniło że umarłem i jakaś siła wyciągnęła mnie z mieszkania przez balkon ku niebu a ja krzyczałem "Nieeee!" i próbowałem sięgnąć ręką do tego mieszkania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Snuffkin: mi się kiedyś udało dotrwać do śmierci i wyglądało to jak czarna pustka bez żadnych dźwięków, żadnych obrazów po prostu nie było niczego. Po chwili pojawił się biały pkt. światła, który mnie przyciągał coraz mocniej. Po pewnej chwili pkt. ten zamienił się w snop i pojawiłem się w nowym miejscu i czasie :)
Drugim razem ktoś wbił mi nóż w plecy we śnie i też umarłem. Zrespilem się kilkanaście metrów