Wpis z mikrobloga

Nawiązując do ankiety:
https://www.wykop.pl/wpis/62782491/czy-zostalismy-wszyscy-oszukani-skuteczniscia-szcz/

Zobaczmy jak zmieniły się nastroje.

Czy zostaliśmy wszyscy oszukani skuteczniścią szczepionek? Czy każdy z nas jest na innym etapie adaptacji i przyjęcia tego faktu?

1. Zaprzeczenie, po wprowadzeniu szczepionek, pojawiały się głosy o ich szkodliwości, zignorowaliśmy je. Poddano w wątpliwość ich skuteczność, nic nas to nie interesowało, chcieliśmy tylko zakończyć ten cyrk. Część osób udawała, że ten problem w ogóle ich nie dotyczy.

2. Gniew, cyrk się nie skończył, mimo szczepień, jesteśmy wkurzeni, źli mamy już serdecznie dość takiej normalności! Czemu to właśnie mnie spotyka?

3. Negocjacje, poszperam w necie i na pewno znajdę jakieś inne wyjście z tej sytuacji, ciekawe jak inni sobie radzą.

4. Depresja, dotarło do Nas, że te wszystkie Lockowny, akcje szczepień nie mają sensu, po co cokolwiek robić jak to i tak nic nie daje. Zakażenia ciągle rosną, końca nie widać, jest coraz gorzej.

5. Akceptacja. Jestem świadomy, że szczepionki działają słabo, lockdowny nic nie dają, a covid najbardziej groźny jest dla starszych i obciążonych chorobami ludzi. Nie biore już udziału w tym cyrku, żyje normalnie jak dawniej.

#koronawirus #szczepienia
źródło: comment_1642607837rDcaQxc484nkXTctrSbTyd.jpg

Na którym etapie jesteś?

  • Zaprzeczenie 6.3% (2)
  • Gniew 12.5% (4)
  • Negocjacje 3.1% (1)
  • Depresja 31.3% (10)
  • Akceptacja 46.9% (15)

Oddanych głosów: 32

  • 1