[nnmmnnmnm]

Też macie wrażenie przy rekrutacji, że im bardziej poważne/dobrze płatne stanowisko, tym mniej jest pytań technicznych a bardziej luźna rozmowa?
#nieprogramowanie #programista15k

[N.....a]

@nnmmnnmnm: tak jest. W mojej branży jest tak samo.

[d.....2]

@nnmmnnmnm: Często nie ma potrzeby zadawać ich osobą, które mają już pewnie poziom bo nie trzeba żeby znali oni odpowiedzi na pamięć a umieli logicznie myśleć i wyszukiwać rozwiązania. W pewnym momencie kariery technikalia odchodzą na bok na rzecz zarządzania i kompetencji miękkich.

[kobrys13]

@nnmmnnmnm: To ja powiem odwrotnie - miałem 2 lata stażu i #!$%@?łem na rekrutacji seniora z 10 letnim expem bo ni chu nie ogarniał java.util.Date, java.concurency etc...

Dziś się tego wstydzę, ale chyba tak już jest jak idziesz jako prowadzący na rekrutację, a nie znasz poziomu.

Z drugiej strony złamaliśmy wtedy swoją zasadę bo jako regular szedłem rekrutować na seniora, a zasadę mieliśmy, że można rekrutować co najwyżej na swój właśny

[gaily]

@nnmmnnmnm: Tak, oferty za gruby hajs i praktycznie banalne rozmowy, a jak do jakiegoś startupu czy czegoś innego za grosze, to przemielali na rozmowie jakbym miał być architektem. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[nsp075]

@nnmmnnmnm: oczywiście, bo na luźnej rozmowie łatwiej odsiać niekompetentne osoby, co wyryli dokumentacje na pamięć.

[lisu_]

@kobrys13: Imponujące, że się potrafisz przyznać. Szacuneczek.

[wykopowy_brukselek]

@nnmmnnmnm tak. Ja od lat nie miałem technicznych pytań

[villager]

@nnmmnnmnm: moja ostatnia zmiana pracy to byl chyba #!$%@? rekord wszechczasów xd napisał do mnie lead z dużego startupu na linkedinie że bardzo mu się spodobał profil, pogadaliśmy chwilę i następnego dnia już na mnie czekała umowa do podpisu ¯\_(ツ)_/¯ za to ostatnie miesiące użerania się z rekruterami były kompletnie bezowocne , potrafili przeciągać rekrutacje miesiąc albo znikać w najmniej spodziewanym momencie itd. pasożyty paskudne

[Mala_kicia]

@gaily miałam tak samo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aso824]

@kobrys13: trochę nie łapię, w sensie wstydzisz się bo #!$%@?łeś kolesia który mógł być dobry ale po prostu nie znał wbudowanych libów? Bo 10 lat expa i stanowiska seniorskie potrafią być z przypadku, miałem okazję widzieć takiego seniora i jak z hukiem wyleciał.

Niemniej to da się wyczuć, ale sam zadaję parę pytań "kontrolnych" ze znajomości realnego kodu tego typu jak ktoś za bardzo czaruje rozmową i nie jestem pewny czy

[turtledove]

@nnmmnnmnm: potwierdzam xd miałam kilka rozmów na zwykły helpdesk IT zanim znalazłam moją obecną pracę i na dwóch z nich dostałam kartkę A4 dwustronnie zawaloną pytaniami "co do jest DNS, DHCP, plik host, GPO, konfiguracja switcha, co to jest las, domena, jak obliczyć liczbę hostów sieci, itp" gdzie tak naprawdę pewnie w tej pracy bym tylko łączyła się do ludzi przez TV i bym im adobe instalowała i ewentualnie konto w

[l.....n]

ich osobą,

@draki92: osobOM. Liczba pojedyncza - ą, liczba mnoga - om.

[l.....n]

@nnmmnnmnm: to samo jest na maturze z języka polskiego - podstawa #!$%@?, a rozszerzenie #!$%@? od rzeczy i freestyle.

[kobrys13]

@aso824: Chodzi o to, że #!$%@?łem seniora na pozycję seniorską będąc regularem i nie wiedząc o co chodzi w robocie seniora.

Dziś od seniora przede wszystkim wymagam biegłości w programowaniu, ale i wszystkim dookoła - praca z systemem, pipeliney, skryptowanie dookoła kodu to z umiejętności tzw. tokarskich.
Drugie to projektowanie i design - senior ma ogarnąć analizę działania komponentów i kontenerów. Ma umieć odtworzyć design czegoś co istnieje jak i być