@Sercem_Wycinane: na całym świecie są chuje, najlepsze jest to, że odchodzę w sumie z dużego koncernu jakim jest BMW xD i nie spodziewałem że, że takich spraw nie weryfikuje nikt z HR, tylko to leci jakoś z automatu a ty masz się tłumaczyć. NORMALNY szef zrobił by pierw jakąś rozmowę i wyjaśnił sytuację a ewentualnie po stwierdzeniu winy dał naganę ale nasz lokalny oddział ma tak konkretnie spierdolonego szefa, przez 3 lata przewinęło się tu tyle osób a regionalny kasztan nie widzi problemu po stronie zarządzających tylko pracowników xd

@bkwas: @tajek: najgorsze jest to, że na początku to był złoty człowiek. Pomógł we wszystkim, jak miałem wypadek to na pół roku nawet auto pożyczył bez żadnego marudzenia. Potrzebowałem dnia wolnego? Nie ma sprawy, odpracujesz te godziny jakoś i tyle. Jakieś kantowanie na częściach i oponach też się znalazło w portfolio, robótki na czarno kiedy chciałem.. wszystko skończyło się jak się rozwiódł z żoną, bo zaczął ruchać sekretarkę xD Odjebalo mu konkretnie, wszędzie widział wrogów i zawsze każdy chciał go oszukać, był panem świata bo dygnal sobie 20 łatkę xd kryzys wieku średniego go dojebal konkretnie. Od około 3 lat nie dało się tego znieść a ta nagana to punkt kulminacyjny. Jak ja odejdę to nie będą mieli żadnego przedstawiciela na zewnątrz, jestem ciekaw jak długo pociągną bo od dobrych kilku miesięcy nikt się nie zgłosił na podobne stanowisko

@LuzikSebastian: możesz iść za mnie, dostaniesz auto firmowe, dobrą kasę i łysienie z nerwów gratis.

@maikeleleq: jako szarak na produkcji marne szanse że dostaniesz podwyżkę, nie tylko u ciebie tak jest. Ja zaczynajac w fabryce mercedesa w Dusseldorfie składając po 11h sprintery miałem 1500 na rękę ale to było kupę lat temu. Teraz chłopaki dostają tam może z 2000 na konto a każde pytanie o podwyżkę kończy się wyjebaniem na zbity pysk. Tam nikt nie ma umowy na stałe. Na liniach to częsta praktyka. U mnie teraz bez problemu, co roku mówiłem w że chce więcej hajsu albo sajonara i nikt nie marudził, bo wiedzą jaką robotę odwalam. W nowej pracy płaca będzie słabsza, brak firmowego auta jak na razie i wiele innych rzeczy zniknie ale mam coś, czego kupić nie mogę - spokój.

@Tapirro: @richard73p: nadgodziny mam wypłacane jako dodatek do wypłaty na osobnym "Abrechnung" 125% także nikt się nie dopierdoli. Taki wielki koncern wie jak to dobrze zorganizować, już nie raz wypłacali nawet 100+ godzin.

@Moisze: koniec końców i tak skończył bym z mega beefem we firmie i było by jeszcze gorzej. To ja jestem w tym wypadku na przegranej pozycji. Nie wiem czy ty byś chciał chodzić dalej do pracy, gdzie dojebales sądowo szefowi xd

@tomilipin: przepraszam, nigdy nie uczyłem się polskiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@richard73p: dlaczego? Mieszczę się w ramach, wszystko jest cacy na papierku, do czego mieli by się dojebac bo nie bardzo rozumiem o co chodzi?

@Moisze: dopierdalajac sądowo pracodawcy skaże się tym samym osobiście na to, że będą mnie jeszcze bardziej jebać i utrudniać życie. Sram na tą naganę, to zostaje i tak we firmie a ona to już przeszłość. Stracili dobrego pracownika i kolegę, tyle mogę powiedzieć

@Moisze: zostaje w personalnych aktach we firmie, nikt inny oprócz mnie i byłego pracodawcy nie ma do tego wglądu. Nowy pracodawca nie "widzi" tego i też nie może zobaczyć. Nikt nie ma prawa mu tego udostępnić, jedynie moja dobra wola to powiedzieć o całej sytuacji, co wytłumaczyłem dokładnie dając dowody, wypisy ze szpitala itd. wczoraj na rozmowie to się tylko śmiał, jak można być takim skurwysynem. Kazał mi postawić krzyżyk i zapomnieć o tym.

@Moisze:

Im Gegensatz zum Arbeitnehmer selbst hat der neue Arbeitgeber kein Einsichtsrecht in die „alte“ Personalakte. Im Gegenteil, wendet sich der neue Arbeitgeber an den alten Arbeitgeber und bitte erfolgreich um die Einsicht oder Hergabe der Personalakte, so begeht der alte Arbeitgeber einen erheblichen Datenschutzverstoß, da die Akte neben den Personendaten und Lebenslauf auch sehr vertrauliche Daten wie Gesundheitsdaten, zu den familiären Verhältnissen oder zur Religion des Arbeitnehmers enthält.

@kinesin1000: @Krystianek2k01: nie wiem jak w Polsce, czy wy tam macie jakąś teczke do ktorej moze sobie kazdy pracodawca zagladnac, ale w Niemczech takiego czegos nie ma. W Niemczech byly pracodawca ma OBOWIAZEK po zakonczeniu wspolpracy wystawic tzw. zaswiadczenie o tym jak sie spisywalem itd. i rzeczywiscie, tam moze byc ze dostalem nagane, ale odkad zyje nigdy nie slyszalem, zeby nowy pracodawca takie cos chcial dostac do reki. Bo zazwyczaj jak ktos sie zwalnia z wlasnej woli, to wyleją na byłego pracownika kubeł gówna na tym papierku, tak tez bedzie pewnie w moim przypadku i nikt nie bedzie pisal ze byles dobrym i sumiennym pracownikiem.

@richard73p: ja nigdy z wyplacaniem nadgodzin nie mialem problemow, bo kasa na to idzie z centrali a nie z lokalnej filii. Tak jak wspomnialem, mam je wyplacane na osobnym "rachunku" +125% czyli jak mialem stawkę taka i taką to dostaję to i do tego +25% z niej na jednym kwitku. Niech tylko sprobuja uciac chociaz kilka euro to bede z nimi jechal jak z ostatnimi kurwami, oni wiedza, ze jestem do tego zdolny bo nie raz sie klocilem nawet o kilkanascie minut w ciagu tygodnia, ktore mi magicznie zniknely. Ja szanuje swoj czas pracy i jak pracowalem do 18.15 to ma byc do 18.15 a nie 18.00 tak jak mi kiedys "korygowali" po cichaczu, bo suma sumarum na koncu z 15 minut codzienie robi sie godzina itd. Zobaczymy jak to bedzie, pewnie ciezko im bedzie to przełknąć. Spojrzalem tez teraz na umowę i dokładnie 20 stycznia mija 6 lat jak tam pracuje więc należy też mi się odprawa, ciekawe ile ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Krystianek2k01: w sensie w Niemczech? jak wspomnialem, takiej teczki tutaj nie ma, a jak nowy pracodawca chce ten Arbeitszeugnis czyli zaswiadczenie od poprzedniego pracodawcy jakim byles pracownikiem to w razie czego mowisz ze nie masz tego, ze ci nie wystawili bo byli zjebani itd. jak beda chcieli pracownika to cie przyjmą, cala reszta to idioci.

@Krystianek2k01: to nie wiem jak to wyglada w PL, bycmoze

@porterhouse: ja tam narzekac nie moglem, problemow nigdy nie bylo a jak juz to momentalnie rozwiazane, tylko zawsze lokalnie sie uzeralem z debilem szefem, po za tym zawsze spoko - wybor aut firmowych bez limitu, nigdy sie nie czepiali na karte paliwową, szkolenia za free kiedy tylko chcialem, darmowe noclegi w Monachium bez limitu, wiele znizek na inne rzeczy itd. to tylko krotka lista benefitów.

@dplus2: przeciez to wie kazdy, kto tam chociaz rok przepracowal i ma iq wieksze niz rozmiar buta, to jest mit, ktory zostal obalony juz z 20 lat temu...
@KaWuSia89: o to sie nie boje, wyplacą napewno, jak cos to bede relacjonowal ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@krowka-smieszka: wylądowalem w szpitalu w nocy z niedzieli na poniedzialek, lezalem do 3 nad ranem na intensywnej terapii, dostalem swoj pokoj dopiero o 8 rano i wtedy tez pierwszy raz dotknalem telefonu, bo moje rzeczy byly juz w pokoju (zona mi przyniosla), bo nikt nie moze wchodzic ani wychodzic. Do tego dostalem pokoj w izolacji, gdyz caly oddzial był pełen covidowców, a ja nie mialem. Wtedy bylo juz za pozno, krotki telefon, ten idiota juz mnie zaczal wyzywac i mial pretensje ze jestem w szpitalu. Powiedzialem mu, zeby zluzował jaja i ze bede tutaj mniej wiecej do srody lub czwartku. Powiedzial, ze ok i odlozyl telefon. Na upartego zadzwonilem tez do naszego regionalnego szefa tzw. Vertriebsleiter i mu tez wszystko przekazalem - on do mnie ze spoczko, mam zdrowieć i wracac jak najszybciej. Wiec rownoznaczne to bylo dla mnie, ze przyjeli to do wiadomosci i nie bedzie z tym problemow. No ale pewnie cos mu znowu odjebalo i dal mi abmahnung ( ͡° ͜ʖ ͡°) z reszta ok, przyznaje ze moglem tak zrobic, nie wiedzialem w sumie o tym, ale... teraz pomysl sobie, jaką kurwą trzeba byc, ze wystawiasz nagane swojemu pracownikowi, za spoznione dostarczenie L4, mimo iz wiedziales, ze lezy w szpitalu bo ma coś z sercem. No powiedz? Jakim cwelem trzeba byc?
@liczy_no_ze_niby_nie: oni nie maja z tym nic wspolnego, to, ze lokalnie moj szef to kretyn nie oznacza, ze wszyscy inni takze
@sylwester-stallone: angielski? dobre sobie. tutaj maja wyjebane na jezyki obce, cos tam rozumieja i wydukają z siebie, ale rzadko. Dopiero ci na najwyzszych pozycjach gadają płynnie itd. reszta ma wyjebane, taki kult jezyka niemieckiego i ich narodowa duma. Jak oni jada do innego kraju to ty masz mowic w ich jezyku a nie oni w twoim, ale jak ty cos powiesz w swoim jezyku w niemczech to maja problem.
@Qiudo: to co wyzej napisalem do kolegi
@Palladyn400: najpierw bylem mechanikiem, potem kierownikiem warsztatu, potem kierownikiem sprzedazy w naszym salonie, nastepnie dostalem pozycje kierownika sprzedazy na export a obecnie zajmuje sie duzymi flotami, zarządzam nimi, ustalam rabaty, terminy na naprawy itd. taka usluga jest w BMW od niedawna bo zazwyczaj robily to firmy leasingowe.

@dplus2: a tak dodajac jakbym mial opisac niekompetencje i idiotyzm na tutejszym rynku pracy, to chyba była by to jakas seria 10 ksiazek po kilkaset stron. tragedia, nie mam pojecia jak ten kraj stał sie taki bogaty, to dla mnie zagadka

@numer_rachunku_karty: zalezy w jakiej ubezpieczalni jestes, ja dostaje tylko 2, dla siebie + pracodawcy. Reszta calego systemu IT to jakis zart sprzed 40 lat xd i wlasnie przez to co opisujesz dostalem ta nagane, bo sie spoznilem xd jeden jebany dzien

@maturzysta_ze_szczecina: mam odprawe niezaleznie od tego czy ja sie zwolnie czy oni mnie, umiem czytac moja umowe. Nadgodziny oczywiscie podlegaja opodatkowaniu, to chyba wie kazdy

@ProResHq: fakt jest taki, ze tutaj nawet za najnizsza krajowa w najglupszej/najlzejszej robocie wyzyjesz calkiem spoko na poziomie, czego nie mozna powiedziec o polsce + bardzo szybko idzie zarobki powiekszyc.. moj ziomo robi na produkcji chyba z 6 lat (jezeli to sprawia ze jest szczesliwy, to czemu nie?), pierw zaczynal od tasmy, potem brygadzista, teraz kierownik calej hali a nawet nie bardzo mowi po niemiecku ale zna sie na robocie i sumiennie ją wykonuje. A ze na produkcji i tak praktycznie nikt nie potrafi po niemiecku to niewazne. W taki oto sposob idzie na chate z 3000 na koncie. Gdzie ja za niewiele więcej musze wyrywac sobie wlosy z glowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Palladyn400: kariera? nie nazwal bym tak tego. kazdy kto ma checi i sily moze takie cos robic, do tego nie potrzeba zadnych studiow, papierow i innego tego typu szmelcu. Ja mam wyksztalcenie w sumie jak na polskie warunki "zawodowe", nie liczac miliona szkolen i innych dyplomow ale... ( ͡° ͜ʖ ͡°) tak, cale zycie tutaj

@Palladyn400: daje rade, kazdy system IT w niemczech to porazka a kasio (teraz aos) to jest jakis zart
@masz_fajne_donice: to raczej oczywiste
@maturzysta_ze_szczecina: wole je miec wyplacone, a reszte lutego wezme ponowne l4, to nie problem. W takim ukladzie dostane kase (nawet opodatkowana) + normalna wyplate, wiec i tak bede na plus.

@perun79: no jak już wspominałem zachód to jest w totalnej dupie jeżeli chodzi o IT xD my płacimy tutaj 40€ za 100mbit internet, który nie jest stabilny. Sygnał na telefonie to jest też jakis cyrk, w centrum miasta ledwo 3g.
@ElectroNICK: według prawa jest 7 dni, a że moja firma wymaga tego po 3 to mi mogą skoczyć, bo jak przekroczysz tą prawną granice, wtedy mogą ci nie wypłacić. Ale to jest długa droga. Nie mogą ci tak uciąć pensji.

@mjfotocompl: zostaje tylko u tego pracodawcy
@sargento: tak

@mjfotocompl: nie, wszystko zostaje w jednych aktach do których nie ma nikt dostępu prócz ciebie i byłego pracodawcy. On też nie ma prawa tego nikomu udostępnić i nie wpływa to zupełnie na nic, chyba, że chciałbym tam wrócić.