Wpis z mikrobloga

Hehe. Śmieszna sprawa. W tym roku zakładałem konto w pewnym dużym banku. Mniejsza z tym jak się nazywa.

Podczas procedury zakładania konta był jakiś problem i później z bardzo miłą panią na infolinii przechodziłem niejako tą procedurę raz jeszcze. Spowodowało to że były podjęte kroki do założenia mi dwóch rachunków. Mimo wszystko, był tam jakiś problem w systemie i dalej nie miałem dostępu do konta online ani do żadnego rachunku. Spoko, rozumiem - wiem, że systemy czasem mogą mieć jakieś błędy i nie było to dla mnie problemem.

Po jakimś tygodniu, po wielokrotnym kontakcie z kilkoma losowymi osobami na infolinii i z tą samą panią co poprzednio w końcu udało się dopiąć wszystko. Miałem dostęp do konta. Z dwoma rachunkami. Umowę miałem podpisaną na jeden z tych rachunków. Pani mi powiedziała, że spokojnie, usuną mi ten nieprawidłowy, a z tego, z umowy mogę korzystać.

W dodatku do rachunku miałem zamówioną kartę. Wszystko fajnie, przyszła za jakiś czas i ją aktywowałem online.

No i wchodzę sobie dzisiaj, patrzę i w końcu usunęli jeden z tych rachunków. Tak, dobrze myślicie - nie ten co potrzeba ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Karta również znikła z serwisu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No także ten. Chyba jutro będę się starał skontaktować ponownie z tą miłą panią.

Wszystkim Mirkom i Mirabelkom dobranoc.

Nie wiem jakie tagi dać, więc niech będzie
#bank #banki #heheszki #niewiemjaktootagowac
  • 4
@ZarabiajnaBankach: nie mogę nic powiedzieć, bo tak można wymieniać każdy bank po kolei aż ktoś by trafił ;) Ale mogę powiedzieć, że udało mi się dzisiaj z tą miłą panią skontaktować i powiedziała, że będą działać w tym temacie. Po kilku godzinach rachunek wraz z kartą znowu były widoczne na koncie, więcna ten moment happy end :)