Wpis z mikrobloga

Ostatnio znalazlem na skrzyzowaniu portfel. W srodku dowod osobisty - dziadek rocznik '46. I mnostwo innych dokumentow - karta inwalidy, karta seniora, itd, itp. Portfel pusty, nawet monety zadnej brak, wiec podejrzewam, ze nie bylem pierwszym znalazca. ()
Mialem odwiezc na komisariat, ale w dowodzie byl adres, to sie przejechalem na miejsce. Dziadek sie prawie poplakal, bo go okradli na bazarze z tego portfela, chcial szukac kasy na znalezne, ale mu powiedzialem, zeby sie nie wyglupial, ze nic nie chce.
Z jednej strony czuje sie dobrze czlowiek, bo dziadek chociaz dokumenty ma z powrotem, ale z drugiej strony jakim tempym #!$%@? trzeba byc, zeby kroic niepelnosprawnego dziadka, ktory ledwo chodzi. (°°
#kieszonkowcy #lodz ##!$%@? #kradno
  • 5