Wpis z mikrobloga

@brajanek95: No jak napisalem, jeśli ktoś wykorzystuje sytuację to owszem należy to tępić. A jakieś zdesperowane komentarze? Uważam że jak ktoś nie znalazł odpowiedniej kobiety wśród Polek to wcale nie znaczy że znajdzie wśród Ukrainek. Ale jak ktoś znajdzie to nie widzę w tym nic złego, i tak koniec końców muszą sie dopasować charakterami, zresztą te gadanie o Ukrainkach to widzę też często w formie żartu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@AntyBohater: ja naprawdę nie rozumiem w czym jest problem. Czytając ten nagłówek odnoszę wrażenie, że typ po prostu gardzi Ukrainkami i uważa, że jak ktoś chce sobie znaleźć wśród nich żonę, to tak, jakby chciał wykorzystać niepełnosprawną czy coś.
Ludzie, szukajcie sobie żon gdzie tam chcecie, nikt nie powiedział, że żona musi być Polką. Nie widzę absolutnie nic złego ani w poszukiwaniu wśród uchodzcow partnerów, ani wśród szukaniu takich partnerów, którzy
@AntyBohater: Czy dla autora tego artykułu te ukrainki są jakieś niepełnosprawne, upośledzone czy coś w tym stylu? xD Wejście w związek to po prostu świadoma decyzja obydwu stron. Tak samo taka ukrainka jeśli będzie siedzieć sama w Polsce to też będzie szukać relacji.
@Shatter: No niektórzy tak to odbierają niestety, mając nadzieję że Ukrainki będą "łatwiejsze" w zdobyciu niż Polki. I wyjaśnia to dlaczego są wciąż sami. To niesamowite, ale większość kobiet chce być traktowana po ludzku a nie jak dmuchana lalka.
@brajanek95: Sluchaj byłem 3 lata sam przez 1,5 roku byłem na około 80 randkach z polkami i 3ma ukrainkami. Ta ostatnia trzecia do dzisiaj jest ze mną i planujemy ślub. Nigdy nie zdecydował bym się na rodaczke, dzieli je lata świetlne w mentalności. Wcześniej byłem w 10 związkach, polki to jakiś żart.