Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
W sumie tak sobie myślę to najlepszą fazę jaka miałem to była po 100ug kwasu w plenerze nad rzeką, piknik z kuzynem. Nieziemsko było. Przerobiłem masę fedronów i tych całych gówien i to zupełnie co innego, nawet stan po emce oceniam niżej. Te fazki są takie sztuczne, wygenerowane. A LSD było jak rzeczywistość, lepsza rzeczywistość, magiczna, lecz naturalna i pierwotna...

#narkotykizawszespoko #lsd #psychodeliki
  • 1