@delvian: „Komitet Śledczy rozważa wszystkie możliwe wersje tego, co się wydarzyło, w tym brutalny charakter śmierci”
Jakie życie taka smierć. Swoją drogą ciekawe w jaką narracje pójdą służby Białoruskie. Bo jak będą pisać o naszych wszechmocnych służbach to w sumie niezła reklama ( ͡°͜ʖ͡°)
@delvian: Jego "samobójstwo" było najłatwiejszym do przewidzenia wydarzeniem tego roku, szkoda że nie można było tego obstawić u bukmachera, pewniaczek by wleciał, ale pewnie po niskim kursie
@delvian: Mnie tam najbardziej śmieszy fakt, że ludzie oburzają się, że „zdradził ojczyznę” xD Propaganda lvl ekspert, która wmawia, że masz przedkładać interes narodu ponad swój własny. To, że ten Emil był pewnie upośledzony, to jedno, ale pamiętam oburzenie parę dni temu, jak jakiś ukrainiec za sowitą wypłatę od ruskich podawał lokalizacje strategicznych miejsc ukraincow.
@stanleymorison: ale tu nawet nie chodzi o 'zdradzenie ojczyzny'. Działania takich odpadów jak wspomniany przez ciebie w tej sytuacji działają na korzyść mateczki Rassiji, która jest uniwersalnie obiektywnie #!$%@? państwem ;) to prawie tak jak chwalenie szmalcownikówXD
@delvian: czekaj czekaj, jak to "znaleziony w swoim mieszkaniu" ? To Białoruś dała mu mieszkanie? Czyli oni lepiej dbają o uchodźców niż Polska? Czy raczej w komplecie miał współlokatora z służb :D
Czemu od dwóch tygodni wszyscy zewsząd straszą wojną? Jak to się stało że w ciągu kilku miesięcy przeszliśmy ze śmiania się z orków i wyśmiewania Putina ze na ukrainie nic nie jest w stanie zrobić, do zapowiedzi że zaraz wojna i to na terenie Polski?
https://twitter.com/TadeuszGiczan/status/1504461590170640384
#ruskimir #rosja #wojna #ukraina #bialorus
Komentarz usunięty przez autora
@delvian: nie mógł znieść już tych ziemniaków na śniadanie, obiad i kolację
Komentarz usunięty przez autora
Jakie życie taka smierć. Swoją drogą ciekawe w jaką narracje pójdą służby Białoruskie. Bo jak będą pisać o naszych wszechmocnych służbach to w sumie niezła reklama ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sin-: I na 90 % pewnie tak było. Jako przestroga dla innych.