[Betterlike]

Gonił Was kiedyś kogut? :p
#swieta #gimbynieznajo #dziecinstwo

[darek-jg]

@Betterlike: wściekły indor, nie wiem czy nie gorszy

[M.....a]

@Betterlike: Kogut to tam chu.. Gęsi też potrafiły dać popalic xD

[I.....e]

@Betterlike: mieszkam w mieście to kogut mnie nie gonił

[mi9otka]

@Betterlike: zawsze mnie goniły. Skurczybki wyczuwają strach i wtedy gonią ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[cugowski]

@Betterlike: Jeden #!$%@? skoczyl na mnie i drapnal mnie po udzie.

[krzysiek944]

@Betterlike: To ja ganiałem koguty i próbowałem je łapać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[GARN]

@Betterlike: mnie goniła gęś, ale potem zauważyłem, że jak się tupnie nogą i krzyknie to się odczepi

[Betterlike]

@GARN pro tip ratujący życie

[Caleb88]

Gonił Was kiedyś kogut?

@Betterlike:

[podomka]

@Betterlike: Tak, a matka to z okna widziała xd

[kfiatek_na_parapecie]

@Betterlike: #!$%@? z kogutami, gesi i indory to prawdziwe niebezpieczenstwo

[Wojtulator]

@Betterlike: co tam kogut… kiedyś na wycieczce z podstawówki baran jebnal mnie z bańki w dupsko

[Azaajaszz]

@Betterlike: raz mnie jeden gonił to mu pancza #!$%@?łem jak wyskoczył. Wujek jak to widział to się położył ze śmiechu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szynszyla2018]

@Betterlike https://youtube.com/watch?v=m1VZiBR3ha0&feature=share
XD

[CommieDwarf]

@Betterlike: Ja jako dzieciak nauczyłem kiedyś koguta agresji to potem musieli go ubić bo atakował ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sister_jude_martin]

Nie dość, ze gonił to jeszcze dokonał zamachu i skoczył mi na plecy

[KejtiPeryPijeSzeryZaCztery]

@Betterlike: Mnie zawsze przerażały gęsi i kaczki. Miałam koleżankę u której na podwórku normalnie sobie chodziły takie zwierzęta i jak miałam przechodzić przez to podwórko to tylko uczepiona do niej, bo tak się bałam, że zacznie mnie któreś gonić XD
Na szczęście nie goniły mnie nigdy, ani kogut czy gęsi, ale za to gonił mnie łabędź XD Nie wiem ile miałam lat, maks 12/13 i było to nad jeziorem gdzie mieliśmy

[Cukrzyk2000]

@Betterlike: indyki gorsze. U mojej babci w ogródku była huśtawka, na której chciałem się zawsze huśtać, ale zawsze musiałem iść z tatą, bo indyk był dla pięcioletniego mnie koszmarem. Jaka była ulga, gdy któregoś dnia przyjechałem na wieś, a indyka już nie było ( ͡° ʖ̯ ͡°)