[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki po 30-tce którzy nigdy nie mieli dziewczyny - czy Wy też nie chcecie mieć dziewczyny z tego powodu, że już jesteście wsiąknięci samotnością i nie potraficie sobie wyobrazić czegoś takiego jak związek oraz w nim żyć? Boicie się, że zaburzy Wam tą waszą strefę komfortu gdzie byliście sami i z nikim ani niczym nie mieliście problemu (kwestia długotrwałego przyzwyczajenia do kawalerstwa gdzie trzeba zmieniać nawyki) oraz fakt bycia z cudzą osobą?
Ja osobiście mam tak, że boję się być w związku. Co prawda nie mam z tym problemu, ponieważ jestem sam ani żadna dziewczyna się mną nie interesuje jako partnerem ale pytanie czy wy też macie podobnie jak ja? Czy mimo tego, iż jesteście samotni odpuściliście z innego powodu? Ponieważ wątpię, że ktoś kto nie znalazł nigdy dziewczyny a jest po 30 roku życia nie zaczął się zastanawiać czy sens jest szukać kogoś jako całkowicie niedoświadczony kawaler? Dla takiej dziewczyny 30-letni facet jest z automatu kwalifikowany jako całkowicie życiowo nieporadny facet z którym musi być coś nie tak pod kątem psychicznym lub fizycznym. Taki ktoś jak nieogarnięty nauczyciel który jest obiektem drwin i pośmiewiska wśród uczniów. Nawet jak z charakteru i wyglądu będzie ok. To tym bardziej będzie u kobiety powodowało wątpliwości.

#zwiazki #oswiadczenie #zalesie #po30 #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #627954cfe3b67a2e2952d47e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę

[MaddoxX1911]

@AnonimoweMirkoWyznania: ciężko jest myśleć o doktoracie kiedy nie skończyło się podstawówki

[Kerrigan]

@AnonimoweMirkoWyznania: wystarczy przez kilka lat nie być w związku, żeby wyjść z użycia.
Zwiazek zawsze zaburza strefę komfortu, musisz dostosowywać się do drugiej osoby.

[Tylko_na_chwilke]

@AnonimoweMirkoWyznania: przejście z singla do związku faktycznie jest bardzo wymagające i potrzeba czasu żeby się nauczyć, ale na pewno jak trafisz na właściwą osobę to warto. Nie powinieneś traktować swojego braku doświadczenia w związkach jako wadę, zwłaszcza jeśli masz ochotę się nauczyć. Jeśli spotkasz fajną osobę to czemu nie spróbować i mimo, że na początku będzie ciężko, to z czasem doświadczenie przyjdzie. Jednak kobiety, faktycznie, mogą brać to za wadę bo

[dthprf]

@AnonimoweMirkoWyznania: a ja ci powiem ze lekkie zazdro.
Nie masz żadnych wyidealizowanych wyobrażeń na temat tego jak by to miało wyglądać, żadnych 'urazów' z poprzednich związków, nie będziesz porównywał ani wspominał "szczeniackich" miłostek. Ogólnie im dalej w las, tym trudniej moim zadaniem.

[AnonimoweMirkoWyznania]

Gość: Jak byłem młodszy to nie czułem ciśnienia, żeby sobie kogoś szukać, te które uznawałem za wartościowe były pozajmowane, poza tym byłem zafiksowany na swoich problemach, dopiero po 30-stce zaczęła mi tak na serio doskwierać samotność, tylko że bycie z kimś to dla mnie abstrakcja na poziomie Star Treka.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[bisu]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie szukaj niczego na siłę. Ale szczęściu trzeba pomagać i z tego wyjdź na miasto w miejsca gdzie jest szansa na poznanie wartościowych ludzi.