[Zerero]

Też jestem ciekawy, co to za zjawisko, które blokuje odczuwanie empatii dopóki osobniczka się nie rozmnoży. Pewnie nowy trik ewolucji.

Levels of empathy fell by 48% between 1979 and 2009. “Individual harms matter in themselves, but they can also feed into wider systemic risks—for example, potential political, societal, technological and environmental disruptions,” Scott says. The decline in empathy is not just anecdotal"

#bekazciemnienie #bekaznatalistow

[Zerero]

#bekazciemnienie

@Zerero: UPDATE

Niestety po 167 wpisie o obsesji ciemnej na punkcie piersi i karmienia nimi nie mogę dalej prowadzić tagu. Cały jej wizerunek to bycie madgą (cóż za osiągnięcie!). Pozdrawiam.

[ciemnienie]

@Zerero: szybko wymiekles xd

[Zerero]

@ciemnienie:

[ciemnienie]

@Zerero: weź jeszcze dokop się do wpisu z porodu. Jak wspomniałam, nie mam czego się wstydzić - fajnie się czyta te relacje sprzed roku, dwóch i widzieć jak mijający czas zmienia sytuację. Z perspektywy widzę, że harda za mnie sztuka.

To są akurat krwiste opisy tego, z czym wiąże się macierzyństwo, jeśli nie masz pod ręka rodziny do pomocy. Pewnie lepiej podziałają na niezdecydowanych, niż wasze antynatalistyczne pierdy xd Nie dziękuj.

[Zerero]

@ciemnienie: Ta i do twojego stosunku do aborcji, do cieszenia się, że nie studiowało się z Ukraińcami (by teraz po tych super studiach zarabiać 3k na rękę xd), twojego modlenia się do totemu. Jeśli ktoś ma wziąć z ciebie przykład, to jakaś równie powalona osoba.

[ciemnienie]

@Zerero: no tragedia, jestem za wypełnionym kompromisem aborcyjnym, a nie popieram aborcji na zyczenie fundowanej ze środków publicznych, zgroza xd
Fakt, nie przepadam za Ukraincami, trochę miałam z nimi personalnie do czynienia, pewnie dlatego. Na Ukrainie też byłam i było chwilami trochę dziko. Wschodnioeuropejskie nacje są specyficzne i nie współgram z ich mentalnością, nie muszę. Co nie zmienia faktu, że jestem za udzielaniem im schronienia przed wojną w PL, szczególnie dzieciom,

[ciemnienie]

@Zerero: i serio, nie wiem co chcesz osiągnąć kopiąc w tych opisach. Życie jak życie. Mogę ci więcej opowiedzieć ( ͡º ͜ʖ͡º)

Nadal nie dotykasz sedna problemu - czyli czystej nienawiści i pogardy jaka niesie antynatalizm oraz braku możliwości przyjęcia faktu, że każdy ma inny pogląd na kwestie życia i sensu istnienia. Przecież przyznałam, że antynatalizm może być dla kogoś prawda i nawet mnie to (już)

[Zerero]

Pewnie lepiej podziałają na niezdecydowanych

a co ja jestem żeby mnie ktoś miał brać za wzór xd

Skoro chcesz, by twoje wpisy wpływały na niezdecydowanych to tak, chcesz by ktoś z ciebie brał wzór, gdyż w prawe w wszystkich przypadkach piszesz z własnej perspektywy oraz piszesz jaka to ty nie jesteś twarda, potężna matka polka.

[ciemnienie]

@Zerero: to się tak ładnie teraz nazywa #macierzynstwobezlukru. Czy to ma wpływać na niezdecydowanych? Nie. Czy to ma kogoś zachęcać? Nie. Czy gdzieś pisze, hej róbcie dzieci/nie, nie róbcie dzieci? To zwykły opis, zwykła prawda.

Z czyjej perspektywy mam pisać o takich doświadczeniach? Xd Kurde no jestem pełna podziwu dla siebie samej, bo to była niezła szkoła. Co jest w tym złego, że mówisz sobie samemu - dobra robota, dałeś

[Zerero]

@ciemnienie:


Skoro nie mają wpływać, to po co ty piszesz swoje „pierdy”, że lepiej podziałają, niż nasze wypowiedzi? Sama to przywołałaś. Oj, jaka nienawiść antynatalistów, gdy przyjdzie taki łeb na tag nie przewinie 3 wpisy w tył i pisze te same bzdety np. o samochodzie, samobójstwie etc. Te argumenty byłych wiele razy tu obalane oraz na np. rozmowach filozofów o przeciwnych poglądach na YouTube. Zamiast się dowiedzieć o co w ogóle

[ciemnienie]

@Zerero:

Skoro nie mają wpływać, to po co ty piszesz swoje „pierdy”, że lepiej podziałają, niż nasze wypowiedzi? Sama to przywołałaś.

Pierdy nie są pisane w celu przekonania czegoś do czegokolwiek, to tylko zapis w formie mój pamiętniczku. To, że podziałają, to wniosek (pół żartem, pół serio), bo na człowieka żyjącego we współczesnym świecie nastawionym na konsumpcję, raczej lepiej podziała wieść, że byćoze musi z czegoś zrezygnować niż gadanie o cierpieniu

[ciemnienie]

@Zerero:

Wklejaj sobie codziennie te same screeny ja nie zamierzam ukazywać twoich nienawistnych wpisów. Raz wystarczył

XD Przecież nie znalazłeś zadnego nienawistnego wpisu. Pierdy, wynurzenia, wyznania, nudy z życia to tak. W najgorszym razie trafisz na złośliwość i uszczypliwosc. Znajdź jeden, w którym pisze ze nienawidzę antynatalistow i najchętniej bym wszystkim zrobiła krzywdę, to będziesz miał ten sam kaliber.

Nie wiem, może jakoś sami wyprostujcie tych największych nienawistnikow?

Pamietaj, automatyczne wyrzucanie