Wpis z mikrobloga

@asdfghjkl: Robiłem własnie we wtorek pierwszy raz, 4,7 L garnek. W 24h było już po fasolce xD Ja właśnie robiłem na śląskiej i żałowałem później, trochę zbyt gumowa, zastanawiam się czy jakaś podsuszana nie byłaby lepsza? A jak z tą kreteńską?
@Nupharizar: nic konkretnego, mam w Wierzejkach fajne panie i one zawsze doradzają, która wędlina/kiełbasa akurat najlepsza z dostępnych ;) Kieruję się zawsze wyborem, że jak dobre bez obróbki, to i do gotowania się nada.