Wpis z mikrobloga

@tytanos:
Zależy, jak jesteście przyjazdem i chcecie jak najwiecej zrobić „holenderskiego” przez cały dzień to coś w stylu
1. Wynajmujesz łódkę dla turystów i śmigacie po kanałach 2h, zwłaszcza cześć wschodnia bo jest spokojniejsza w weekend
2. Odstawiacie łódkę, kupujecie snacki i butelkę wina w AH i idziecie do Vondelparku na picnic
3. Po picnicu możecie ew wstąpić Stedelijk/Moco pogapić sie na sztukę
4. Kończysz na drinku w okolicy, ie Bar
@zarev: No chcę się rozłożyć z piknikiem na Vondelu, potem pizza w burżujskiej dzielnicy niedaleko, muzeum i później ew. jaranie w parku na zachód od dworca centralnego (tylko, które muzeum jest najlepsze?)