[Upssy]

Zwolnił się termin i idę jutro pierwszy raz w życiu do psychiatry. Jakieś wskazówki? Jestem tak zestresowana, że powiem coś nie tak albo powiem za dużo ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#depresja #fobiaspoleczna

[swiniakstatysta]

@Upssy: psychiatra to chyba nie jest od gadania a od przepisywania lekow?

[szczesliwa_patelnia]

@Upssy: U dobrego specialisty, jeśli traktujesz leczenie na serio nie ma "powiem za dużo".

[Upssy]

@swiniakstatysta: ale chyba muszę mu powiedzieć jakie mam objawy
Dlatego się stresuję, nie wiem co powinnam powiedzieć a czego nie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[lamentum]

@Upssy: @szczesliwa_patelnia: ja chodzę na NFZ to muszę balansować i uważać co mówię, ale no NFZ, także ten... :)
ogólnie psychiatra jakoś poprowadzi rozmowę, także luzik

[tomek_wcale_nie_tomek]

@Upssy: po prostu bądź szczera, dla swojego dobra chcesz mieć jak najbardziej trafna diagnoze

[szczesliwa_patelnia]

@lamentum: Szczerze mówiąc to ze swojej perspektywy nie rozumiem. NFZ czy nie, lekarz jest żeby Ci pomóc a nie oceniać.

[lamentum]

@szczesliwa_patelnia: ale liczy się podejście, byłem prywatnie to można było pogadać, bez presji czasu i jakoś poszło, na NFZ wchodzę i co do minuty jest liczony czas, a jeśli nie są "na czas", to po prostu jak najszybciej i kolejny

[d.....0]

@Upssy: udawaj wariata i do niczego się nie przyznawaj

[Upssy]

Dzięki za odpowiedzi.
Jestem osobą dla której zrobienie zakupów jest problemem, dlatego przeżywam psychiatrę. Mam głupie myśli, że nie jestem chora tylko po prostu mam taki charakter, czy inne takie ( ͡° ʖ̯ ͡°) albo że powie mi, że powinnam iść do psychologa a nie do psychiatry

[mbasasello]

@Upssy Spokojnie, 2/3 wizyt u psychiatry to zaburzenia osobowości, a nie stricte choroby. Nic się nie przejmuj, jak dobry psychiatra to, że tak to ujmę "nie da się tego #!$%@?ć" ;)

[Upssy]

@mbasasello: ehh ja tak roztrząsam wszystko, mam tyle obaw w głowie, a jedna z nich jest właśnie - a co, jeśli nie będzie dobry? Co, jeśli że stresu połowy nie powiem i źle mnie zdiagnozuje? A może nic mi nie jest, tylko wymyślam?
Dodatkowo olałam studia na ostatnim semestrze bo skończyło się zdalne, a ze strachu nie wychodzę już w ogóle, a do dziekanki chcą zaświadczenie od lekarza - wiesz może

[kfiatek_na_parapecie]

U dobrego specialisty, jeśli traktujesz leczenie na serio nie ma "powiem za dużo".

@szczesliwa_patelnia: taa, a potem przymusowy psychiatryk xdd

[Upssy]

@kfiatek_na_parapecie: tego się właśnie boję ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Naprawdę można wysłać kogoś na oddział mimo braku zgody?

[kaarp]

@Upssy: nikt cię nie wyśle do psychiatryka. Poza tym leczenie bardzo często polega na tym, że ci coś przepisze ty bierzesz to przez miesiąc i po miesiącu kolejne spotkanie i mówisz czy pomogło czy były jakieś skutki uboczne itp. Jak coś jest nie tak to zmieniają i tak do skutku.

[Upssy]

@kaarp: dzięki za odpowiedź

[d3lf1n]

@Upssy: jeśli boisz się, że w stresie pominiesz jakieś ważne w rzeczy, to po prostu zrób sobie notatkę

[kfiatek_na_parapecie]

@Upssy: @kaarp: przeciez jezeli psychiatra oceni, ze zagrazasz swojemy zyciu badz zdrowiu to ma obowiazek prawny powiadomic sluzby oraz jedziesz na psychiatryk

[Upssy]

@d3lf1n: myślałam o tym, ale bałam się, że głupio (╯︵╰,) dzięki!

[d3lf1n]

@Upssy: no co Ty, to normalka u psychiatry, wielu pacjentów tak robi :)

[a.....k]

@Upssy: spisz sobie na kartce wszystkie objawy lub to, co uważasz u siebie za niepokojące. Jeśli któryś tego wymaga, opisz go jednym zdaniem. Możesz to przeczytać lekarzowi. Spokojnie, to nie będzie głupie i on wie, że się stresujesz. Mając taki punkt zaczepienia lekarz już dalej pokieruje rozmową :)