Wpis z mikrobloga

Czy ktoś wie jak działają lub jak obsługiwać miejskie rowery elektryczne w #poznan lub ogólnie #nextbike

Jechałem oststnio tym niby "elektrycznym" ale jedyne co go odróżniało to że to gówno z dykty ciężkie, a elektryki za grosz.
Czy tam się coś klika czy jak to niby działa?

Wiem, że z tyłu na bagażniku jest ta niby bateria, tam z boku wyświetlacz i pod pedałami silnik. I co dalej?
  • 14
@Limonene nie no, nie chodzi o standardowy rower 4g, który ma w sobie coś elektrycznego i można go zwrócić gdziekolwiek w strefie. Te to znam.
Chodzi o rower podpisany jako ELEKTRYCZNY, z takim oto silnikiem jak na picrel.
Czy cholera wie co to jest, czg to silnik czy co.
W każdym razie jest ciężki i oczekiwałbym po nim nie wiem czego w sumie. No ze będzie jakoś wspomagał to pedałowanie, no co
Pobierz
źródło: comment_16527261248Z491tOzqhpVY2om9Dkggo.jpg
@Limonene ok, co nadal nie tłumaczy jak to działa i jak tego używać a także jak sprawdzić czy działa czy nie.

Czy ten rower faktycznie pomaga w pedałowaniu? Czy to się jakoś włącza czy po prostu się wsiada i jedzie? Może to nie jest zepsute tylko nie umiem (umiemy) tego szajsu odpalić? Może to trzeba odpalić jak jakaś kosiarkę spalinowa, jakaś linke się ciągnie i wtedy pracuje?
@wojtek_bez_portek: wsiadasz i jedziesz, ale to tylko pomaga, nie będzie jechało bez twojego udziału. Jak jedziesz szybciej niż 25 kmph to silnik się wyłącza. Jak przestaniesz pedałować to też. BTW sprawdziłam i elektrycznych jednak nie jest tylko 10, ale aż 30 xD
@Limonene to się mniej więcej domyśliłem, że jakoś to pomaga i że nie będzie jechało samo, no jak to rower elektryczny.
Tylko ze jechałem już chyba 3 czy ostatnio 4 i serio jedno co czułem, że jest cięższy i się trzeba bardziej zmordować niż zwykle, a nie ze to jakoś pomaga.

Stąd właśnie pytanie czy to ja jestem debilem i nie umiem tego włączyć czy to może tak ma być albo nie