[anonanonimowy321]

Już 3 raz w przeciągu roku przytrafiła mi się taka dziwna sytuacja że mój xj 600 na postoju wyłączył się bez znanej mi przyczyny i nie dało się go od razu ponownie odpalić- po wciśnięciu rozrusznika wgl nie kręcił a prad był.
Po upływie paru minut ponownie odpalal i jeździł bez problemu, sytuacja miala miejsce zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku.
Mam podjerzenie że może być to czujnik poziomu oleju albo czujnik złożenia nóżki, ale nie wiem do końca jak one działają i czy powodują taki objaw.
Przerwa między pierwszym wyłączeniem się, a następnym wynosiła około pół roku.
Ktoś ma jakiś pomysł?
#motocykle #mechanikamotocyklowa

[bigger]

@anonanonimowy321: nozka albo kill switch. A na 90% cos z pradami.

[anonanonimowy321]

@bigger: zaniku prądu nie miał bo cały czas jakąś kontrolka się świeciła nie wiem czy to rzutuje

[baszmar]

@anonanonimowy321: Idź do mechanika

[bigger]

@anonanonimowy321: Nie rzutuje

[George_Liquor]

@anonanonimowy321: poruszaj wiązkami przewodów i zobacz jak bardzo czuły jest czujnik nóżki bocznej.

[anonanonimowy321]

@baszmar: Jakbym miał jakiegoś zaufanego to bym poszedł a znając życie zrobi wszystko co nie trzeba policzy 500zl a problem za ileś miesięcy wystąpi znowu, a wcześniej nie będę mógł zweryfikować czy naprawił

[mpetrumnigrum]

@anonanonimowy321: w tym motocyklu w ogóle jest czujnik oleju połączony z odcięciem zapłonu?
A co do czujnika stopki powinno się dać odpalić motocykl na biegu neutralnym dopiero na 1 biegu go nie odpalisz.

[anonanonimowy321]

@mpetrumnigrum: właśnie nie wiem jak to działa, jest tylko na dobrą sprawe niepotrzebny czujnik poziomu oleju, ciśnienia nie ma.
Na neutralnym od razu nie odpalił więc w sumie to chyba nie to.

[erdetmxt]

@anonanonimowy321: czujnik stopki odpada, bo on odcina zapłon dopiero po wrzuceniu biegu na rozłożonej stopce. Zacznij od sprawdzenia bezpieczników - czy na wszystkich jest przejście w momencie, kiedy moto nie chce odpalić. Przyczyną może być naderwany przewód we wiązce przy kierownicy, luźny styk w którejś kostce lub zaśniedziałe połączenia w kostkach. Warto też sprawdzić, czy klemy są dobrze dokręcone do aku i czy masa gdzieś nie jest luźna / zaśniedziała. Kiedy

[Man_of_Gx]

@anonanonimowy321: Jeśli naprawdę prąd czyli wszystkie światełka dawały się włączyć i normalnie świeciły był po włączeniu zapłonu to wg mnie zawiesza się od czasu do czasu klepak czyli przekaźnik rozrusznika.
Obwód zabezpieczenia przed włączeniem silnika składa się z czujnika stopki, czujnika biegu jałowego i czujnika przy sprzęgle, w zależności od pozycji tych 3 silnik daje się włączyć albo nie.
Kontrolka poziomu oleju nie ma z tym wspólnego nic.
Gx

[George_Liquor]

@mpetrumnigrum: @anonanonimowy321: Jak mówili, kontrolka ciśnienia oleju jest tylko kontrolką i nie ma prawa ingerować w zapłon. Mi się zapaliło podczas jazdy bo było za mało oleju. To ma cię informować, abyś nie piłował motocykla tylko się zatrzymał lub dojechał do najbliższej stacji żeby uzupełnić.

[George_Liquor]

@anonanonimowy321: Sprawdź jakie masz napięcie ładowania na wolnych obrotach i punkty styków masy jak wspomniał @erdetmxt bo może moduł zapłonowy przez kiepskie połączenia dostaje za mało zasilania. Stąd jak jedziesz to ci nie gaśnie bo masz wyższe obroty i nieco większe ładowanie. Mi np. padł regulator, koszt 30zł.
Możesz też zbadać jakie napięcie dostaje sam moduł przykładając elektrody miernika bezpośrednio do jego kostki zasilającej.

[erdetmxt]

@George_Liquor: ale autor pisze, że rozrusznik nie kręci, więc tutaj moduł nie ma według mnie znaczenia.

[George_Liquor]

@erdetmxt: Ano zapomniałem.
@anonanonimowy321: Jak nie kreci rozrusznik to może szczotki masz na wykończeniu i akurat w tym momencie nie łapią?
Przyczyna może być banalna ale musisz poszukać. Zacznij jak wspominali od sprawdzenia jakości połączeń przewodów wysokoprądowych czyli rozrusznik - stycznik - aku.

[anonanonimowy321]

@George_Liquor: pali idealnie, bardzo sporadycznie silnik sam się wyłącza bez przyczyny i jak go chce ponownie zapalić od razu to nie kręci rozrusznik pomimo że prąd jest, dopiero po paru minutach normalnie z powrotem da się go odpalić i jeździ bez problemu.
3 razu mi się taka sytuacja zdarzyła
Może jakieś połączenie do tego rozrusznika ale dziwne że zgasł samoczynnie nie wiem..
Postaram się posprawdzac wszystko

[George_Liquor]

@anonanonimowy321: Coś musi się przegrzewać, jak ostygnie to jest ok. Nic z silnikiem bo na kilka minut to bezwładność cieplna nic nie zmieni. Coś mi śmierdzi nadpalonym stykiem, miałem taki przypadek. Obadaj WSZYSTKIE kostki.

[anonanonimowy321]

@George_Liquor: właśnie dzisiaj mi na zimnym zgasł tak 3min po uruchomieniu i nie dało się go przez chwilę zapalić, a późnniej normalnie jeździł. A poprzednio jakieś pół roku temu na ciepłym tak się stało. Coś poprobuje jak się bd powtarzać to do mechanika oddam bo nie znam się za bardzo. Nawet jakby coś od zapłonu się odłączyło to dlaczego niby by w czasie jazdy zgasl.. dziwne to

[George_Liquor]

@anonanonimowy321: Przy tych i ogólnie wiekowych motocyklach jest wiele dziwnych rzeczy. Spróbuj poczytać i sam podłubać bo to nie jest standardowa wymiana opon czy uszczelniaczy w lagach. Tu trzeba trochę czasu poświecić na szukanie przyczyny. Oczywiście najlepiej zacząć od tych najmniej inwazyjnych. Zachęcam abyś sam podłubał bo jest dużo schematów do niej. Masz wtedy satysfakcję i znasz bardziej swoją maszynę.
Wołaj jak się wyjaśni.

[erdetmxt]

@anonanonimowy321: to możesz jeszcze zrobić coś bardzo trywialnego - kiedy zgaśnie i nie będzie chciał kręcić, stuknij kilka razy w rozrusznik - jeśli zakręci, to zagadka będzie wyjaśniona ;)