Wpis z mikrobloga

Mirki, miałem w nocy dziwną sytuację. Chciałem wstać do kuchni napić się wody, jednak nogi odmówiły mi posłuszeństwa - musiałem je rękami stawiać na ziemię. Potem nie mogłem wstać - przy próbie uda niesamowicie piekły z przodu. Po niesamowitych próbach, kiedy w końcu mi się udało, też ledwo szedłem (chwiałem się niesamowicie.
Jednocześnie leżąc na łóżku nie mogłem podnieść ani lewej, ani prawej nogi. Z czasem ból był coraz mniejszy, aż w końcu po około 5/6h wszystko wróciło do normy. Jakieś propozycje co to mogło być?

#pytanie #pytaniedoeksperta #zdrowie
  • 8