Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jest lepiej.

Biorę leki od prawie 2 miesięcy i jest lepiej. Nie miałem alkoholu w ustach od tego czasu, chodzę na siłownię. Trening siłowy bardzo poprawia samopoczucie, dużo lepiej niż bieganie czy cardio. Powiedziałem kilku osobom o tym, że biorę antydepresanty i są bardzo wyrozumiali.

Miałem paskudne samopoczucie od #ssri przez długi czas, 2 miesiące tylko spałem, czasami miałem wrażenie, że leki w ogóle nie działają. Mimo to brałem je regularnie. Od kilku dni zanika mi wrażenie, że świat jest płaski, bez kolorów i bez wyrazu, czuję moje otoczenie i atmosferę miejsc - czego brakowało mi od lat. Senność została, ale biorę piguły o takiej porze, żeby nie kolidowała za bardzo z dniem. Powoli wprowadzam dyscyplinę i to może pomóc ją znieść.

Studia mi się walą na ostatnim semestrze, ale to nie ma znaczenia, ważne żeby zacząć być wreszcie sobą.

Chciałem tylko napisać coś pozytywnego pod tym tagiem. Mam wrażenie że piszą tu ludzie kiedy są w dołku, ale nikt nie pisze kiedy im się poprawi.

Będzie lepiej. Można z tego wyjść, trzeba o siebie dbać i szukać pomocy. Nie karajcie siebie poprzez unikanie pomocy. Czasy ewolucji mamy za sobą, dzisiaj problemy się rozwiązuje, wspólnie, a nie ginie od nich.

Oczywiście są osoby, które starają się i wyjście z tego gówna jest dla nich dużo cięższe. To nie wasza wina, zasługujecie na pomoc.

#depresja

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6298069e6c4acecd3174da81
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 1