Aktywne Wpisy
diabeu255 +22
Ktoś w pracy podkrada mi z mojej szafki sól.
Robi to często bo opakowanie znika w szybkim tempie i mnie już to trochę #!$%@? bo niedawno kupiłem nowe.
Czego do tej soli dosypać by oduczyć delikwenta sięgania po nieswoje? Myślałem o proszku do prania ale chętnie zobaczę inne propozycje.
#pracbaza #zlodzieje #zemsta
Robi to często bo opakowanie znika w szybkim tempie i mnie już to trochę #!$%@? bo niedawno kupiłem nowe.
Czego do tej soli dosypać by oduczyć delikwenta sięgania po nieswoje? Myślałem o proszku do prania ale chętnie zobaczę inne propozycje.
#pracbaza #zlodzieje #zemsta
JEST-SUPER +24
Powiedźcie mi, czy ja przesadzam, czy mój różowy pasek. Różowy ma jutro urodziny. Jesteśmy ze sobą jakieś 9 miesięcy. Wczoraj podczas rozmowy któryś już raz coś tam mówiła o zaręczynach, a ja rzuciłem, że mam alergię na te jej finalizowanie związku. No i się obraziła. Do końca dnia się do mnie nie odzywała (pomimo, że ją przeprosiłem i zagadywałem na różne sposoby). Jak ją odwiozłem, to nawet się nie pożegnała, nic nie
Boli tym bardziej, że jako lvl25 widzę, że gdybym moją obecną, obiektywnie fajną, sytuację życiową przesunął rodząc się 5 lat wcześniej, mógłbym żyć w tańszym i wygodniejszym świecie, patrząc optymistyczniej na przyszłość bez zmiany w zarobkach. Bo to, co miała druga połowa drugiej dekady XXI wieku, będzie wspominane przez pokolenia. To była hossa dla aspirujących średniaków, wachlarz korzyści, które topią się z dnia na dzień:
- Relatywnie niskie stopy procentowe i nie aż tak drogie mieszkania, dające wielu aspirującym duże kredyty hipoteczne
- Ceny paliw na poziomie niższym niż 5 złotych przy stale rosnącej średniej płacy, wożenie dupy nie było tak kosztowne
- Dobre finansowania zakupu nowych samochodów, które nie drożały aż tak szybko i były dostępne w 3-4 miesiące
- Dobry czas dla przedsiębiorczości, dużo fajnych biznesów pojawiło się w różnych branżach
- Ceny biletów komunikacji miejskiej nie skakały tak drastycznie
- Brak żelaznej kurtyny w Europie, miłośnicy postsowieckich regionów mogli sobie skoczyć na eksplorację Mińska i Moskwy
- Brak wielosalowej wojny w Europie, kto chciał, mógł sobie zobaczyć Kijów, Odessę, Lwów, z tym ostatnim na czele
- Koszty żywności na znośnym poziomie w stosunku do sytuacji ekonomicznej w Polsce i Europie, bo inflacja nie szalała
- Brak covidowych ograniczeń w podróżowaniu, to wtedy wypełzło tyle kanałów podróżniczych i blogów backpackerskich
- Poczucie względnej stabilności i przewidywalności, pomimo, że to właśnie ten czas był hossą populistów wywalających stół
Podświadomie chyba czułem, żeby żyć w 2019 pełną piersią, ale nie spodziewałem się 31 grudnia 2019 podczas łojenia szampana wśród bliskich mi szczęśliwych i nic nie przewidujących ludzi, że to będzie koniec epoki, z której nie zdążyłem zaczerpnąć tyle ile bym chciał, bo urodziłem się te kilkanaście miesięcy za późno... Ehh, refleksyjna maksyma Andy'ego Bernarda z The Office to chyba najlepsze podsumowanie.
#smutnazaba #przemyslenia #ekonomia #gospodarka #inflacja #pieniadze #podroze #wojna #wspomnienia #theoffice #polityka #geopolityka #europa #polska #motoryzacja #leasing
@Warrior_97: I co jeszcze? Może myślałeś o basenie pod własną willą z taką "fortuną"?