Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #samochody

Czy ktoś się orientuje jak wygląda późniejsza odsprzedaż samochodów gdzie wyposażenie jest takie "no nie za dobre"? Bo z racji tego jaką mamy sytuację i że nie ma na rynku po prostu niczego godnego uwagi, a jak zamówisz auto w full opcji gdzie jest elektroniki dużo to ci powiedzą "paaanie, za rok może będzie" - no to od ręki dostępne są tylko właśnie modele takie co jakoś nadmiernie wyposażone nie są (stały na salonach bo ładnie wyglądały, ale nie pchali tam wszystkiego co mieli dostępnego z wyposażenia).

No i trochę boję się coś takiego kupować, bo mam wrażenie że straci na wartości przerażająco szybko i jakby się kryzys z dostępnością elektroniki rozwiązał, to za dwa lata będzie wart za przeproszeniem garść paciorków, bo ktoś by przyszedł i wybrzydzał że "tego nie ma, tamtego nie ma, to ja sobie wyczekam na taki co ma i wolę dopłacić trochę nawet".

Nie wiem czy to tak wygląda tylko z mojej perspektywy, że nie lubię po prostu samochodów "na pół gwizdka" i najlepiej aby miały wsadzone wszystkie sensowne dodatki jakie są dostępne, czy faktycznie tak jest i za 2-3 lata gdybym chciał zmieniać samochód to ten obecny trzeba będzie dosłownie za psi #!$%@? próbować opychać, bo przebieg będzie miał co prawda symboliczny, stan idealny (mało jeżdżę), ale jako wersja słabo (no dobra, może nie aż tak słabo, ale masy rzeczy brakuje które by mogły tam być za wcale nie taką dużą dopłatą - no ale wtedy czekasz rok) wyposażona jest po prostu nieatrakcyjny w zakupie - tak ogólnie.
  • 15
@Dejwi996: No bo gdyby nie to że mam trochę nóż na gardle i nie mogę czekać roku na samochód to słabo wyposażonego nie kupiłbym wcale. Dlatego sam fakt że biorę coś nie dopasionego mnie mocno piecze a jeszcze tego by brakowało aby za 3 lata miał wartość 40% obecnej i to w porywach. A niestety samochód mi się ogólnie podoba, tylko wolałbym go w full wersji... :( Wtedy bym nawet nie
@Khaine: z moich obserwacji to tak nie działa że full opcja jest dużo droższa od średnio wyposażonych egzemplarzy, raczej to różnica w okolicy 10% i jest ona nie współmierna do tego ile trzeba było dołożyć do wyposażenia
@Dejwi996: W sensie że w zasadzie bardziej traci się na dołożeniu wyposażenia niż odwrotnie? To by było dla mnie dosyć zaskakujące, ale jak mówię - ja patrzę ze swojej perspektywy człowieka, który najchętniej kupuje nowe auto z salonu w full opcji a potem jeździ nim aż nie zdechnie (bo po co wymieniać jak jeździ, nie psuje się i ma wszystko co potrzebujesz?), bo po prostu robię tak małe przebiegi (+garażowanie) że
@Khaine: tak, np dołożysz wyposażenia za 30 koła to nikt ci nie da po 3-5 latach 20k więcej bo za tyle doposażyłeś. Ważne żebyś nie miał mega biednej wersji to na pewno znajdziesz kupca, wiadomo jak będzie full opcja to szybciej ktoś się znajdzie dostaniesz więcej $$ ale moim zdaniem więcej się traci niż zyskuje.
@MuszkaPikus: Eee no, tak to nie ma. Ale nie masz np. czujników parkowania przednich (tylne są + kamera), informacji o ruchu poprzecznym, tablecik mniejszy, mniej bajerancki i bez nawigacji (akurat z tego nikt nie korzysta i tak), klasyczny dostęp kluczykowy (a to akurat chyba w pewien sposób zaleta, trudniej ukraść), klasyczny hamulec ręczny (to też dla wielu zaleta, nie ma się co #!$%@?ć), no i wyższa wersja w środku jest trochę
@Khaine: Ludzie chyba najbardziej patrzą żeby była automatyczna klima , autohold w automacie ,światła inteligentne , aktywny tempomat + te systemy bezpieczeństwa. Reszta chyba jest pomijalna.
@lentilek: No to tempomat w tej wersji jest, ale pasywny (zresztą to jest manual, wolę manuale). No i brakuje właśnie paru systemów bezpieczeństwa które by się mogły przydać, choć da się bez nich żyć, wiadomo.
@Khaine: wręcz mniejsze wyposażenie sprawia że mniej stracisz na samochodzie, nikt nie listuje ile jest w tym aucie a ile w tym i ile to kosztowało na start, ludzie wolą tańsze i prędzej wezmą to auto bez fotochromatycznych lusterek i ozdobnych przeszyć
jeździsz silnikiem czy opcjami w ekranie dotykowym?


@Pangia: Akurat ten ekran to wielu ludzi preferuje ten podstawowy, bo jest sterowany także przez fizyczne przyciski.