[q.....r]

nie dowioza frytek za 7 zl bo minimalne zamowienie 25. Maja mnie po drodze #przegryw

[jedyny_wolny_login]

@qfefgbythr: to ty zamawiasz 5 sztuk frytek?

[q.....r]

@jedyny_wolny_login: 300 gram to ni 5 frytek tylko z 30

[jedyny_wolny_login]

@qfefgbythr: za 7zł?

[q.....r]

@jedyny_wolny_login: tak napisali

[eldzej_10]

@qfefgbythr: Jaki jest sens zamawiać same frytki w dostawie? xD To tak jakby jechać do Mcdonalda specjalnie po małą colę xD

[marcel_b96]

@eldzej_10: bo ma ochotę #!$%@? na frytki czemu tego nie rozumiesz i szukasz sensu tam gdzie nie trzeba się wysilać by go znaleźć? Porównanie z dupy. Tak jakbys powiedział, że bez dwóch wiesmakow i pizzy to się nie opłaca jeść bo jak tak same frytki morda i przemysł trzy razy zanim napiszesz agresywnie bo #!$%@?ą mnie takie tumany i nie potrafię przejść koło głupoty obojętnie muszę ją wytknąć więc jak się

[marcel_b96]

@jedyny_wolny_login: oświeć mnie kolego które z jego słów wskazuje na to, że zamawia 5 sztuk frytek? Jakie procesy myślowe musiały zajść w twojej głowie by wysnuć taką teorię i się nią podzielić?

[marcel_b96]

@qfefgbythr: szkoda ale taki jest świat przyjacielu. Musisz się z tym pogodzić. Liczy się zysk. To drzewo ma dłuższe korzenie niż możnaby przypuszczać, gdyby każdemu tak szli na rękę. Choć jeśli nie mają wielu takich zamówień i stać ich na to, według mnie (przynajmniej ja bym tak zrobił) to mogliby odejść od tej reguły. Taki drobny gest dzisiaj wiele znaczy. Tak po człowieczemu, z przyzwoitości przywieźć ci te frytki zwłaszcza kiedy

[jedyny_wolny_login]

@marcel_b96: takie że kubełek frytek w mieście wojewódzkim kosztuje 15zł i jest to porcja z niedosytem, więc równaniem proporcji za 5zł to się najeść nie można

[marcel_b96]

@jedyny_wolny_login: Witaj Sherlocku. Rozumiem, że prowadziłeś dochodzenie skąd pochodzi OP

[jedyny_wolny_login]

@marcel_b96: to twój partner? przepraszam

[marcel_b96]

@qfefgbythr: nie ma za co, nie, jakiś random z wykopa. Bo wiesz, jeśli twoje komentarze miały być śmieszne, to według mnie nie były ale to moje subtelne zdanie. Komentarze nie wniosły nic, jakieś niczym nie poparte domysły. Akurat srałem to tak jakoś napisałem

[eldzej_10]

bo ma ochotę #!$%@? na frytki czemu tego nie rozumiesz i szukasz sensu tam gdzie nie trzeba się wysilać by go znaleźć? Porównanie z dupy. Tak jakbys powiedział, że bez dwóch wiesmakow i pizzy to się nie opłaca jeść bo jak tak same frytki morda i przemysł trzy razy zanim napiszesz agresywnie bo #!$%@?ą mnie takie tumany i nie potrafię przejść koło głupoty obojętnie muszę ją wytknąć więc jak się poczułeś urażony