[archates]

#nieruchomosci #wynajem
Mam mieszkanie, które wynajmuje. Pierwsi najemcy byli naprawdę spoko, wszystko na czas, mieszkanie opuścili po roku czyste, bez żadnych zniszczeń. Totalne przeciwieństwo drugich lokatorów. Od początku były problemy z terminowością, później na chwilę problem ustał. Niestety od prawie trzech miesięcy nie płacą, nie odbierają listów, ani telefonów. Szczęśliwie wpadłem na pewien pomysł i okazało się, że karaluszki jak ich pieszczotliwie nazywam założyli dwie działalności na adresie, co jest sprzeczne z umową, jak i daje możliwość wypowiedzenia umowy wg. prawa lokatorów. Dzisiaj postanowiłem pójść ze świadkiem i wręczyć im wypowiedzenie, więc #czujedobrzeczlowiek, jeśli go nie odbiorą, to wysyłam pocztą i idę do sądu z pozwem o eksmisję. Nie polecam takich allegrowiczów

[Koner1391]

@archates: jaką trzeba być k#rwą żeby nie płacić ,sam najmuje od 4 lat i na pierwszym miejscu są u mnie rachunki

[archates]

@Koner1391: a nie dodałem najlepszego, w międzyczasie(dwa miesiące przed wstrzymaniem się płacenia czynszu) karaluszki kupiły sobie(lub wzięły w leasing), audi q2, także nie jest tak, że nie mają kasy, tylko wiedzą na ile sobie mogą pozwolić. Z tym, że chyba nie spodziewają się, że ogarnąłem złamanie przez nich umowy, przez wprowadzenie spółeczek na adres

[jfrost]

@Koner1391: wiesz, czasem się komuś naprawdę powinie noga, tylko wtedy trzeba uczciwie porozmawiać z właścicielem i wyjaśnić jak się sprawy mają, a nie rżnąć głupa i urwać kontakt w nadziei, że właściciel może zapomni o sprawie.

[Koner1391]

@jfrost: też jestem tego zdania jak się powinie noga, bo różnie w życiu bywa, ale trzeba rozmawiać, a nie olać chłopa na trzy miesiące i mieć w dupie wszystko

[jfrost]

@Koner1391: no ale jak widać OP trafił na typ cwaniaka, nie kogoś kto ma chwilowe problemy

[clas]

@archates: Tak z ciekawości. Co zmienia w kontekście eksmisji założenie działalności? Wydaje mi się ze powód eksmisji nie jest istotny, sam proces jest dość trudny przez debilne prawo.

[archates]

@jfrost: @Koner1391: ja bym z chęcią się z nimi dogadał, szczególnie że nie raz szedłem im na rękę, łącznie z tym, że zmieniłem im termin czynszu na 20. każdego miesiąca, bo mi powiedzieli, że wtedy w swoich firmach otrzymują kasę od kontrahentów. Z tym, że bezczelnie mnie unikają, mimo że dzwonię codziennie od jakiegoś czasu i nawet nagrałem się gościowi na skrzynkę, że cały czas chciałbym sprawę załatwić polubownie. Ciężko

[archates]

@clas: Prawo lokatorów daje możliwość wypowiedzenia umowy, kiedy pomimo pisemnego upomnienia lokator używek lokalu w sposób sprzeczny z umową lub niezgodnie z przeznaczeniem

[jfrost]

@archates: bo trafiłeś niestety na cwaniaka, nie na osobę z chwilowymi problemami. Dobrze jednak, że masz próby polubownego rozwiązania problemu, przyda się w sądzie. Powodzenia i jak najszybszej deratyzacji mieszkanka.

[Koner1391]

@archates: Miras serio to współczuje takich najemców, pewnie masę nerwów zjadłeś przez nich, jak ci się uda ich wykopać to bardziej prześwietlaj ludzi co będą u Ciebie mieszkać, nie jestem w stanie tego ogarnąć, kurde ja widzę raz na rok właściciela tylko po to żeby na kolejny rok przedłuzyć umowę, a oni takie cyrki odwalają

[clas]

@clas: Prawo lokatorów daje możliwość wypowiedzenia umowy, kiedy pomimo pisemnego upomnienia lokator używek lokalu w sposób sprzeczny z umową lub niezgodnie z przeznaczeniem

@archates: Rozumiem. Wypowiedzenie umowy to jedno. A wyegzekwowanie to drugie. Dlatego z ciekawości pytam czy w eksmisji coś to zmienia (jakby co to ja zawsze płaciłem na czas:)

[archates]

@Koner1391: następnym razem robię najem okazjonalny i umowa u notariusza

[Koner1391]

@archates: i tak zrób, bo szkoda twoich nerwów, czasu no i twojego mieszkania, bo pewnie po nich będziesz musiał remont zrobić

[archates]

@clas: przyspiesza to cały proces o trochę czasu, ale generalnie wygląda podobnie jeśli chodzi o procedury

[clas]

@clas: przyspiesza to cały proces o trochę czasu, ale generalnie wygląda podobnie jeśli chodzi o procedury

@archates: Ok, czyli nic to nie zmienia :/
Biorąc pod uwagę lekturę postów na wykopie, prasy oraz kontaktu z prawnikiem (niedawno kupowałem mieszkanie i miałem obawy czy opuszczą je przed zakupem) mogę zalecić unikanie oficjalnej eksmisji. To bardzo długa i ciężka droga.

[archates]

@clas: Zdaję sobie sprawę, ale ja wolę mieć czyste rączki

[Strus]

następnym razem robię najem okazjonalny i umowa u notariusza

@archates: Najem okazjonalny nic nie daje, bo to, że ktoś miał się gdzie wyprowadzić w momencie podpisywania umowy nie znaczy, że tak będzie dzień po jej podpisaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[archates]

@Strus: Daje pod warunkiem podpisania notarialnego oświadczenia o dobrowolnym poddaniu się egzekucji

[Strus]

@archates: Nie, bo jak mieszkanie które wskazał najemca jako "miejsce wyprowadzki" przestanie być dostępne, to nic nie zrobisz - tak samo jak przy normalnej umowie.