Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy mnie dopuszczą do trzeciego semestru.
Nie mogę się uczyć algorytmiki, analizy zespolonej, geometrii liniowej, bo nie wymienię 3 #!$%@? dzieł #!$%@? Immanuela Kanta z jego #!$%@? okresu krytycznego.
Chce mi się w sumie płakać, że przez takie gówno jest mi odbierane marzenie studiowania matematyki, i nie mogę z tym za wiele zrobić.
Ktoś wie jak to wygląda na uczelniach zagranicznych? Czy np. w Czechach czy innych Niemczech muszę zdawać przedmioty humanistyczne? Jakie tam mają wymagania?
#studbaza #zalesie
  • 30
@RedveKoronny: XD skoro to ywoje marzenie to sie naycz, swietne pomysly przenieś sie do Czech lub Niemiec.

nie radź sobie na studiach

wymyślaj wymowki


nie jesteś pierwszy i nie ostatni, bierz się za siebie
@rrobot: nie radzę sobie, bo poszedłem na matematykę, a nie na prawo własności intelektualnej, nie na filozofię, ani nie na historię rolnictwa w Azerbejdżanie. Poszedłem na przedmiot ścisły, nie dlatego bo rozumiem, lub mam ochotę się uczyć przedmiotów humanistycznych
@rrobot: no nie, bo muszę wykuć na jedno kolokwium w całym semestrze 350 stron prezentacji. W dodatku nie są to jakkolwiek logiczne i sensowne rzeczy, tylko rzeczy pokroju:
-Co według Epikurejczyków stanowiło arche (zasadę budującą cały wszechświat).
Albo jak nazywa się kontynuacja filozofii karola wojtyła (więcej papieża XD)
@RedveKoronny: W sensie, że jak ciśniesz Informatykę całe studia po niemiecku i masz obowiązkowy angielski to masz humanistykę podczas zajęć z angielskiego. Jak lecisz w angielskim programie to masz humanistykę podczas Technisches Deutsch, po niemiecku :>