Wpis z mikrobloga

@czaari: No i bardzo dobrze, bo wracanie do tej gry żeby grać takim low lvlem nie ma sensu xD ze znajomymi mamy ~1200 lvle i wtedy gra się już fajnie, bo wszystkie nowe respy sobie bijesz, i gra wygląda jak gra, a nie ślimacze tempo. A od 600 można już zacząć coś robić ciekawszego niż th na wallsach czy banucie xD
Wybacz platkusniegu ze ci światopogląd zepsułem
No i bardzo dobrze, bo wracanie do tej gry żeby grać takim low lvlem nie ma sensu xD ze znajomymi mamy ~1200 lvle i wtedy gra się już fajnie, bo wszystkie nowe respy sobie bijesz, i gra wygląda jak gra, a nie ślimacze tempo. A od 600 można już zacząć coś robić ciekawszego niż th na wallsach czy banucie xD

Wybacz platkusniegu ze ci światopogląd zepsułem


@Megawonsz_dziewienc: 1.2k levele z kolegami
@czaari: ja nawet doceniam bardziej th na noobkach, bo nie dosc, ze nie bije sie levela 6h, to jeszcze jest jakas adrenalinka na respie. niby #!$%@? mniej boli, ale i tak czlowiek bedzie robic wszystko zeby przezyc. a jakie rzeczy czasami sie kapciami probuje a potem przypal na respie XD
@CezaryKlementowicz: Za 500-1000 TC kupisz jakiegoś nobka z jakimś tam znośnym skillem, którym coś da się porobić. Ja ostatnio swojego starego gowno msa na ok. 400 lvl, którym bocilem bandity sprzedałem za niecałe 1200 tc.
Ekipy na 100 lvlu nie znajdziesz, bo tam grają ludzie co pamiętają tibie z czasów gdzie stałeś pod depo robiąc tydzień czasu uhy żeby zarobić, a później expiles przez weekend. Albo jakieś noobki co się od