Sytuacja wygląda następująco: zaczynam płatny staż w obszarze uczenia maszynowego za półtora tygodnia i minimalnie naściemniałem w kwestii znajomości Gita. Tj. rozmowa techniczna to była druga rozmowa rekrutacyjna i obejmowała stricte obszar ML / AI ( z którym nie mam żadnego problemu ), ale na pierwszej 'ogólnej' rozmowie' zapytali się o Gita i dałem znać, że znam podstawy ( żeby zwiększyć szanse na dostanie się ). Oczywiście moja znajomość Gita ogranicza się do znajomości kilkuwyrazowej definicji tego systemu.
Moje pytanie brzmi: czy warto przez najbliższe półtora tygodnia posiedzieć nad Gitem i poogarniać podstawy, żeby nie wyglądało to źle po rozpoczęciu stażu?
#programowanie #programista15k #pracait #pracbaza #git
@omogl1n: Proste ze tak, pierwszy lepszy film z Youtuba cie nauczy Gita wystarczajaco; to sa od bidy 4-5 komend ktorych sie uzywa na codzien...
@omogl1n: no git jest podstawowym narzędziem i głupio będzie jak nie będziesz potrafił nawet zrobić pusha na remote. To nie jest nic trudnego. Załóż sobie konto na jakimś bitbuckecie i porozwiązuj jakieś konflikty na kilku branchach z poziomu IDE. Potrzebujesz max 2 dni, a nie półtora tygodnia.
@omogl1n: potrzebujesz ogarniać:
git checkout x
git status
git add xxx
git commit -m "xyz"
git push
git merge x
i bonusowo
git stash i git log
I będzie spoko.
@krunky: Dzięki wielkie :)
Pytam, bo w systemie wcześniej nie pracowałem i nie wiem, jak z czasem by wyglądała nauka "podstaw" Gita - czym innym są podstawy chmury, a czym innym SQLa...
@omogl1n: gita potrzebujesz znać, ogarnij podstawy a nawet więcej, i idź w jakąś apkę by się z komendani nie męczyć
@omogl1n: jak korzystasz z jakiegos dobrego IDE to wystarczy, ze bedziesz ogarnial co do czego sluzy w gicie, a do konsoli nie zajrzysz
@omogl1n: Git staje się łatwy, gdy tylko pojmie się podstawową ideę branchy jako homeomorficznych endofunktorów mapujących podrozmaitości w przestrzeni Hilberta
@omogl1n: Podstawy są do ogarnięcia w kilka godzin, a potem to już kwestia ich utrwalenia w pracy, tak że nie martw się, bo to nic trudnego.
@omogl1n: Ogarnij sobie tą stronkę. Nauczysz się komend i zrozumiesz jak to działa wizualnie (niektórym ciężko sobie zwizualizowac rzeczy typu rebase ze squashem czy inne) ;). Potem jest już z górki. I będziesz znał gita, a nie będziesz kolejnym "git commit, git push" developrem, który musi coś zrobić z terminalu i się gubi na "ls" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://learngitbranching.js.org
@omogl1n: Git jest dość prosty do skumania i do używania na podstawowym poziomie. Generalnie to co musisz sczaić na samym początku to jak tworzyć commity, jak działają branche, różnica między fetch a pull i różnica między branchem lokalnym a branchem remote i to że twój branch lokalny może się różnić od tego na remote (dużo początkujących się na tym wykłada). Jak już to będziesz wiedział to ogarnij sobie merge z brancha do brancha i masz właściwie większość tego co ci będzie potrzebne w codziennej pracy. Dokumentacja gita jest całkiem nieźle opisana a poza nią masz też interaktywne tutoriale takie jak ten: https://learngitbranching.js.org/
Są też programy które są nakładką na gita i ułatwiają z nim pracę (jak np. Sourcetree czy TortoiseGit), ale to polecam zainstalować dopiero jak zrozumiesz o co w tym chodzi i ogarniesz listę którą zarzucił krunky.
@omogl1n: bardzo polecę SourceTree ale tylko i wyłącznie w celu przeglądania swoich zmian i zarządzania co chce się scommitowac. Pushowac
@leoshelby: Wysoki; wyższy, niż do większości branż IT ( nie mówiąc już o standardowym 'klepaniu kodu' w Javie ).
@dudusbug: a jak sie dowie ze "jest" więcej niz jeden remote to juz wgl moze mowic ze zaawansowany ( ͡º ͜ʖ͡º)
Mam astmę na jej widok
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#roksanawegiel #plodnajulka #prokuratorboners
