Wpis z mikrobloga

Lepiej spłacić aktualny #kredythipoteczny i brać kolejny, czy spłacać sobie powolutku aktualny wg. harmonogramu, a mieć potężny wkład własny do kolejnego? Ma to jakiś wpływ na większą/mniejszą zdolność kredytową, czy chodzi, po prostu, o sumę zadłużenia i nie ma to znaczenia z punktu widzenia banku?

Pomijam kwestię buforu oszczędności, który pozostaje w obu przypadkach.
#finanse #banki
  • 7
nie pozostalosc kredytu jest problemem dla zdolnosci, a miesieczny koszt ;)


@Kazadum: czyli ewentualnie nadpłacać ze zmniejszeniem raty, zamiast skróceniem kredytowania? [] tylko wtedy zaś trzeba pamiętać o regularnym nadpłacaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ma to jakiś wpływ na większą/mniejszą zdolność kredytową, czy chodzi, po prostu, o sumę zadłużenia i nie ma to znaczenia z punktu widzenia banku?


@Ranger: Z posiadanym kredytem hipotecznym z saldem zadłużenia na kwotę X, w wielu bankach będziesz miał zdolność kredytową mniejszą o więcej niż X.

Inną kwestią, którą warto brać pod uwagę to wakacje kredytowe, prawdopodobnie w przypadku nowego kredytu nie będziesz mógł z nich skorzystać, ale taka możliwość
@marcpol: wakacje kredytowe niespecjalnie mnie obchodzą, bo ten kolejny kredyt rozważam dopiero za kilkanaście miesięcy lub nawet lat, jeśli nie znajdzie się oferta, która mnie satysfakcjonuje (a szukam dość specyficznego miejsca)
@marcpol: wakacje kredytowe niespecjalnie mnie obchodzą, bo ten kolejny kredyt rozważam dopiero za kilkanaście miesięcy lub nawet lat, jeśli nie znajdzie się oferta, która mnie satysfakcjonuje (a szukam dość specyficznego miejsca)


@Ranger: W takim razie korzystnym rozwiązaniem na ten moment jest skorzystanie z wakacji przy obecnym kredycie, dodatkowo wybierając odpowiednie lokaty, obligacje lub rachunki oszczędnościowe można w tej chwili otrzymać stopę zwrotu zbliżoną do oprocentowania kredytu hipotecznego.