Wpis z mikrobloga

Kolejna ze smutnych historii jak dojrzewał powoli mój mizoginizm.

Kuzynka przyjechała do mnie na weekend, bo robiła gdzieś tam fotki na weselu. Po robocie około pierwszej przyjechała do mnie i zaproponowała mi żeby powłóczyć się po imprezach. Dla piwniczaka to raczej miejsce grozy, no ale cóż zgodziłem się. Podjechaliśmy pod Niepolda, czyli zalew wrocławskiej patologii.

Wbijamy do jakiegoś podłego klubu. Było dużo miejsca więc zaczynamy sobie spokojnie tańczyć. Nagle jakaś obca dupa tańczy przy mnie tyłek w tyłek. Myślałem, że to jakaś głupia zabawa, więc nie przejmowałem się tym. Po chwili się chyba o coś zaparła i pchnęła mnie tyłkiem ciut mocniej. Odwracam się, a ona do mnie z tekstem "Sorry, ale ja tu tańczyłam".

Ręką mnie zaczęła świeżbić żeby #!$%@?ć jej liścia żeby się #!$%@?ła. Po chwili jednak pojawiła się trzeźwa myśl "ona tu jest w ekipie z trzema naćpanymi patusami, pewnie białorycerstwo mocno, #!$%@? jej to się rzucą na ciebie". I tak z góry przegrany bąknąłem jej tylko coś w stylu "a co tu napisane jest? można jakoś kulturalnie to powiedzieć?" i przeszedłem na bok.

Tak, zachowałem się jak frajer. Ale też jako framecel nie miałbym szans z bandą patusów. To zdarzenie jedynie zwiększyło moją pogardę do kobiet. Przytępawe karynki znajdują sobie równie tępych sebków za kumpli, a potem się panoszą po publicznych miejscach, bo w razie czego kumple się #!$%@?ą bronić koleżanki.

Dzisiejsze kobiety nic nie muszą. Nie muszą mieć ambicji, zarabiać, być kulturalnymi. Zawsze znajdą się beciaki co zrobią wszystko za nich. Mogą się #!$%@?ć do innych, a i tak im to ujdzie na sucho przez białorycerzy. Kluby to też nie miejsce dla ludzi słabej budowy (czy wzrost czy frame), z fobią społeczną. Tam zawsze patola będzie rządzić.

Koniec wysrywu.

#blackpill
  • 2
@steppenwolf90: #!$%@? mać, chlopie. Cos ty #!$%@?ł XD

Laska na ciebie wpadła. Powiedziała, że przeprasza. Zamiast jakoś normalnie sie odedzwać to napiąłeś się jak plandeka na żuku. Już nawet nie mówię, zeby bajerę odpalać, ale #!$%@?łeś to koncertowo, bo okazja była wysmienita.
@steppenwolf90: Ile masz wzrostu ?
Wiesz ona oceniała Cię najpierw z wyglądu, jeżeli masz wzrost w miarę to dawała sygnał że chce zatańczyć chwilę z tobą.
Jak masz wzrost, a raczej nie masz go na tyle żeby jej to zaimponowało to faktycznie dobrze zinterpretowałeś wszystko i była po prostu chamska.