Wpis z mikrobloga

Imo metoda jest git na lina ;> podziel się lepsza opcja , jeśli takowa jest ;> z brzegu ofc i bez jakichś cheaterskich łódek zanetowych i innego karpiowego badziewia ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@cskparty: z czesem koszyk powrocil i zostal. Na typowych komercjach czasem metoda, ale czesciej pellet wagler, albo sam ciezarek i proca. Czesto chleb lub mielonka z puszki i sam ciezarek 20gram, na "przepeletowanych" wodach robi rzeznie. Co do lina. Ja lowilem na dzikiej wodzie ktora jest teraz niestety trupem. Po pierwsze musisz lowic tam gdzie sa. Po drugie czas. Te wszystkie legendy o tym ze lin zeruje z zegarkiem w reku,