Wpis z mikrobloga

@michal556:

Mamy 3 rodzaje:

1.Kamikaze: (pewni samobója, nie pie#dolą sie w tańcu - robią to, bez żadnej atencji).
2.Kaskaderzy: ( czekający na publiczność, aby dokonać sceny ostatecznej - czasami sie udaje, czasami nie).
3.Klasyczni: Mówią więcej, niż robią, próbują zwrócić na siebie uwagę, w głębi duszy błagają o pomoc.

Oczywiście każda z tych trzech pozycji jest smutna. Osobiście lubię tych kamikaze ()
moze to troche zle zabrzmi, ale gdyby ktos mial odwalac szopki w stylu otwartego mowienia ze strzeli magika albo pisania listow pozegnalnych to bardziejbym obstawial potrzebe atencji lub potrzebe pomocy.


@Czlowiek_Ludzki: o to to. To właśnie klasyczny samobój opisany wyżej ( ͡ ͜ʖ ͡)