Wpis z mikrobloga

@JeffreyLebowski: tak jak przedmówca napisał, kto ma wiedzieć, ten wie, a takie oficjalne miejscówki przeznaczone do tego typu zabawy z racji swojej "renomy" przyciągają tłumy i to ludzi, z którymi osobiście nie mam ochoty przebywać. Zresztą normictwo i tak się gromadzi na bulwarach i poniekąd władze/służby są postawione przed faktem dokonanym (co nie zmienia faktu, że czasami robią łowy. Zresztą "na mieście" mówi się, że właśnie rejon Bulwaru Czerwieńskiego ma oficjalnie